Podziękowania Sebastiana Mili
2010-02-16 19:55:19
Sebastian Mila nie krył wzruszenia z otrzymania tytułu najlepszego piłkarza na Dolnym Śląsku w 2009 roku w plebiscycie organizowanym przez „Gazetę Wyborczą”. Przebywający na cypryjskim zgrupowaniu laureat za naszym pośrednictwem przekazuje podziękowania i komentuje wynik plebiscytu.
- Chciałem podziękować wszystkim ekspertom, którzy oddali na mnie swój głos. Ta nagroda jest dla mnie bardzo ważna i motywująca do dalszej ciężkiej pracy. Chciałem podziękować również kolegom z drużyny, bo bez ich dobrej gry nie miałbym żadnych szans na otrzymanie tej nagrody. Nie byłbym w dobrej formie bez pracy doktora i masażystów, którzy dbają o moje zdrowie, a także całego sztabu szkoleniowego, z trenerem Barylskim na czele. Nie mogę także zapomnieć o Ryszardzie Tarasiewiczu - osobie, która miała największy wpływ nie tylko na to, że znalazłem się w Śląsku, ale także na moją odbudowę po powrocie do kraju. Jest on dla mnie nie tylko trenerem, ale także przyjacielem. Nie otrzymałbym również tego wyróżnienia bez wysiłku wszystkich osób pracujących na rzecz Śląska Wrocław, przyczyniających się do sukcesów sportowych drużyny. Pragnę podziękować także mojej narzeczonej Uli, która wspiera mnie każdego dnia. Nagrodę tę dedykuję kibicom Śląska Wrocław, którzy zawsze wspierają nas swoim dopingiem, nawet w trudnych momentach, co jest dla nas szczególnie ważne. Wiem, że trwa również głosowanie internautów i zachęcam wszystkich do docenienia wysiłku włożonego w 2009 roku przez każdego zawodnika WKS-u - powiedział Sebastian Mila.