Wydarzenia

Pogoda podczas zgrupowania piłkarzy na Cyprze

2012-02-06 15:16:35
Przebywający na Cyprze piłkarze Śląska mają szczęście – z kraju wyjechali akurat w tym momencie, gdy radykalnie pogorszyła się pogoda. Dzięki temu mogą w spokoju przygotowywać się do rundy wiosennej, która startuje już za 12 dni.
W styczniu, gdy lider T-Mobile Ekstraklasy trenował jeszcze w kraju, pogoda w Polsce jak na tą porę roku była bardzo dobra. Dzięki temu wrocławianie nie tylko mogli rozgrywać sparingi w normalnych warunkach atmosferycznych, ale także kilkakrotnie udało im się poćwiczyć na bocznym boisku stadionu przy ul. Oporowskiej, co w styczniu nie jest rzeczą normalną.

Szczęście nie nie opuszczało także Śląska w momencie wyjazdu na Cypr. Jeszcze tego samego dnia w kraju temperatura spadła mocno poniżej zera, natomiast Ayia Napa przywitała wicemistrzów Polski ładną pogodą. Co prawda przez pierwsze dwa dni było pochmurno i do tego często padało, ale zawodnicy wcale się tym nie przejmowali.

- Najważniejsze, że nie jest zimno i nie musimy biegać po boisku w czapkach i rękawiczkach. A zroszone deszczem boisko tylko pomaga w graniu i trenowaniu - komentował tuż po pierwszym sparingu z Mordowiją Sarańsk Waldemar Sobota.

Od tamtego czasu pogoda poprawiała się z dnia na dzień. Było ładnie do tego stopnia, że w sobotę piłkarze w przerwie między zajęciami zdecydowali się nawet na wyprawę na plażę. Na kąpiel w morzu skusili się jednak tylko nieliczni – w końcu na Cyprze też jest zima i chociaż przebiega o wiele łagodniej niż w Polsce, to o tej porze roku kąpiel nie należy do największych przyjemności.

Zimę czuć także popołudniami – ok. godz. 16 zaczyna się już robić bardzo chłodno. Najczęściej o tej porze zawodnicy Śląska kończą grać swoje sparingi, dlatego zawsze wybierają się na nie zaopatrzeni w ciepłe bluzy i czapki. Wszystko po to, by podczas powrotu do hotelu nie przeziębić się.

Zdecydowanie najładniejszy dzień podczas zgrupowania na Cyprze był wczoraj. Przez całą niedzielę na niebie nie pojawiła się ani jedna chmura, a słońce mocno świeciło. W pewnym momencie termometry pokazały plus osiemnaście stopni! Niestety, w poniedziałek pogoda zdecydowanie się popsuła. Niebo jest zachmurzone i wieje silny, chłodny wiatr. We wtorek, w porze sparingu z Viktorią Pilzno, zapowiadany jest deszcz. W drugiej części tygodnia pogoda ma się znowu poprawić, a w niedzielę, w dniu powrotu do Polski, temperatura ma się zbliżyć do plus dwudziestu stopni.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław