Wydarzenia

Polonia Warszawa - Śląsk Wrocław (zapowiedź)

2013-04-13 20:56:11
Przed Śląskiem kolejny mecz w kwietniowym maratonie. W sobotę podopieczni Stanislava Levego zmierzą się w Warszawie z Polonią.
Mistrzowie Polski po 21. kolejce zajmują trzecie miejsce w tabeli, natomiast Czarne Koszule plasują się na szóstej lokacie z trzema punktami straty do wrocławian. Jeśli zespół Piotra Stokowca wciąż myśli o włączeniu się do walki o europejskie puchary, nie może w sobotę przegrać. Trudno jednoznacznie wskazać faworyta tej potyczki, choć trzeba zauważyć, że Polonia nie zdobyła punktów w czterech ostatnich meczach. Śląsk przed tygodniem zakończył swoją złą serię meczów bez zwycięstwa i teraz będzie chciał pójść za ciosem.

Trener Stanislav Levy będzie mógł skorzystać z niemal wszystkich swoich piłkarzy, niepewny jest udział w meczu tylko kontuzjowanych ostatnio Cristiana Diaza, Johana Voskampa i Amira Spahicia. Po pauzie spowodowanej kartkami do kadry wracają za to Marcin Kowalczyk i Marian Kelemen. Z kolei poloniści będą musieli radzić sobie bez Tomasza Hołoty, który w ostatnim meczu zobaczył czwarty żółty kartonik w tym sezonie.

- Jesteśmy wyżej w tabeli, jedziemy jako mistrz Polski, więc też jako faworyt - zauważa pomocnik WKS-u Mateusz Cetnarski. - Musimy pamiętać, że Polonia to dobry zespół, dlatego musimy zagrać tak, jak w dwóch ostatnich meczach z Górnikiem Zabrze i Wisłą Kraków - dodaje. - Najważniejsze są dla nas trzy punkty, bo nasi rywale są bardzo blisko nas w tabeli - zaznacza obrońca Śląska Adam Kokoszka, który jeszcze jesienią grał właśnie w Polonii.

Mistrzowie Polski powinni przede wszystkim zwrócić uwagę na duet Paweł Wszołek - Miłosz Przybecki. Pierwszy z nich to niekwestionowany lider Polonii, natomiast Przybecki powoli wyrasta na jedno z ważniejszych ogniw swojego zespołu. Jeśli wrocławianie wyłączą ich z gry, będzie im o wiele łatwiej osiągnąć końcowy sukces w postaci zwycięstwa. - W zespole Piotra Stokowca gra kilku młodych zawodników, którzy mają ogromną motywację, by zaprezentować się z jak najlepszej strony - przyznaje szkoleniowiec WKS-u Stanislav Levy.

W pierwszym meczu tych zespołów we Wrocławiu Śląsk pokonał Polonię Warszawa 2:1 po golach Łukasza Gikiewicza i Waldemara Soboty. Czarne Koszule odpowiedziały jedynie trafieniem Pawła Wszołka. Z kolei w ostatnim meczu WKS-u na Konwiktorskiej Polonia pewnie zwyciężyła 3:0. Warto dodać, że wówczas środek obrony warszawian tworzyli Tomasz Jodłowiec i Adam Kokoszka, którzy potem trafili do Śląska.

Kto wyjdzie zwycięską ręką z tego pojedynku? Czy Polonia przełamie swoją złą serię i wreszcie wywalczy punkty? A może to Śląsk pójdzie za ciosem i odniesie drugie z rzędu ligowe zwycięstwo? Przekonamy się kilka chwil po końcowym gwizdku sędziego Jarosława Rynkiewicza. Początek spotkania o godzinie 15:45.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław