Pomeczowe wypowiedzi
2009-06-15 10:07:36
Prezentujemy wypowiedzi Antoniego Łukasiewicza, Janusza Gancarczyka oraz Roberta Lewandowskiego po meczu Śląsk - Lech. 
Antoni Łukasiewicz (Śląsk Wrocław): Ciężko oceniać tak na gorąco, ale chyba mieliśmy dzisiaj więcej sytuacji bramkowych. Lech był bardziej skupiony na grze na swojej połowie, grali z kontry, my staraliśmy się atakować. Mało brakowało, żeby strzelić bramkę wyrównująca bramkę czy kontaktową. Nie ma co mówić, że przegraliśmy przez sędziego, czy że przegraliśmy, a byliśmy lepsi. Lech wygrał moim zdaniem zasłużenie. Musimy wyciągnąć wnioski z tej porażki, chcemy wygrać Puchar Ekstraklasy i pokazać się z jak najlepszej strony w kolejnych spotkaniach. 
Janusz Gancarczyk (Śląsk Wrocław): Stworzyliście sobie dzisiaj kilka okazji do zdobycia bramki, ale nie potrafiliście ich wykorzystać. Od początku tej rundy gramy ładnie dla oka, cały czas gramy piłką, stwarzamy sobie sytuacje stuprocentowe, ale jakoś nie udaje nam się ich wykorzystywać. Mam nadzieję, że poprawimy skuteczność i w następnym meczu zdobędziemy komplet punktów. Wynik 2:0 dla Lecha jest Twoim zdaniem sprawiedliwy? Na pewno nie. Moim zdaniem Lech stworzył sobie trzy okazje w całym meczu, z których dwie wykorzystał, także mieli bardzo dobrą skuteczność. Myślę, że dlatego przegraliśmy to spotkanie. Mieliście dużo strat i często popełnialiście proste, indywidualne błędy. Nie chcę na gorąco teraz oceniać jakie to były błędy. Przeanalizujemy je i wyciągniemy odpowiednie wnioski. W następnym meczu będziemy chcieli zagrać dużo, dużo lepiej.
Antoni Łukasiewicz (Śląsk Wrocław): Ciężko oceniać tak na gorąco, ale chyba mieliśmy dzisiaj więcej sytuacji bramkowych. Lech był bardziej skupiony na grze na swojej połowie, grali z kontry, my staraliśmy się atakować. Mało brakowało, żeby strzelić bramkę wyrównująca bramkę czy kontaktową. Nie ma co mówić, że przegraliśmy przez sędziego, czy że przegraliśmy, a byliśmy lepsi. Lech wygrał moim zdaniem zasłużenie. Musimy wyciągnąć wnioski z tej porażki, chcemy wygrać Puchar Ekstraklasy i pokazać się z jak najlepszej strony w kolejnych spotkaniach. Janusz Gancarczyk (Śląsk Wrocław): Stworzyliście sobie dzisiaj kilka okazji do zdobycia bramki, ale nie potrafiliście ich wykorzystać. Od początku tej rundy gramy ładnie dla oka, cały czas gramy piłką, stwarzamy sobie sytuacje stuprocentowe, ale jakoś nie udaje nam się ich wykorzystywać. Mam nadzieję, że poprawimy skuteczność i w następnym meczu zdobędziemy komplet punktów. Wynik 2:0 dla Lecha jest Twoim zdaniem sprawiedliwy? Na pewno nie. Moim zdaniem Lech stworzył sobie trzy okazje w całym meczu, z których dwie wykorzystał, także mieli bardzo dobrą skuteczność. Myślę, że dlatego przegraliśmy to spotkanie. Mieliście dużo strat i często popełnialiście proste, indywidualne błędy. Nie chcę na gorąco teraz oceniać jakie to były błędy. Przeanalizujemy je i wyciągniemy odpowiednie wnioski. W następnym meczu będziemy chcieli zagrać dużo, dużo lepiej.Robert Lewandowski (Lech Poznań): Jak ocenisz to spotkanie w wykonaniu Śląska? Stworzył sobie kilka dobrych okazji do wyrównania i mieliśmy w tych momentach trochę szczęścia. Udało nam się strzelić bramkę na 2:0 i już do końca kontrolowaliśmy przebieg spotkania. Czy można powiedzieć, że masz jakąś receptę na strzelanie Śląskowi goli? Nie, po prostu w każdym meczu staram się grać jak najlepiej i strzelać bramki. A to, że po raz kolejny Śląskowi, to raczej zbieg okoliczności. Jutro Wisła gra z Legią, jaki wynik będzie dla was najkorzystniejszy? Myślę, że przede wszystkim Legia nie może wygrać, wtedy będziemy mieli większe szanse na zdobycie mistrzostwa, o które walczymy do końca.