Poważne kontuzje w Młodym Śląsku
2011-10-05 10:50:10
Niestety, potwierdziły się pierwsze diagnozy stanu zdrowia Marcina Staszewskiego i Michała Nowaka. Obaj zawodnicy odnieśli kontuzje stawu skokowego w poniedziałkowym starciu Młodego Śląska z Polonią Warszawa.
Staszewski w Sulejówku z młodym zespołem Czarnych Koszul zagrał zaledwie 24 minuty. Po tym czasie musiał zejść z boiska z grymasem bólu. Jak się okazało po badaniach, doszło do skręcenia stawu skokowego i uszkodzenia więzadeł. Do treningów napastnik wróci za miesiąc. Przez ten czas poruszać się będzie o kulach.
O wiele bardziej skomplikowana jest sytuacja Michała Nowaka, strzelca jedynej bramki dla Śląska, który doznał kontuzji w 85. minucie spotkania. Po dokładnych badaniach i wizycie w szpitalu okazało się, że noga napastnika jest złamana. To kontuzja bardzo zbliżona do urazu, jakiego wiosną nabawił się Łukasz Gikiewicz. Oznacza to, że rozbrat Nowaka z futbolem potrwa kilka miesięcy.
Pocieszającym może być fakt, że w starciu z Polonią po raz pierwszy po kontuzji wystąpił Mateusz Fedyna. Rekonwalescent, mimo iż zagrał tylko 15 minut, pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie.
O wiele bardziej skomplikowana jest sytuacja Michała Nowaka, strzelca jedynej bramki dla Śląska, który doznał kontuzji w 85. minucie spotkania. Po dokładnych badaniach i wizycie w szpitalu okazało się, że noga napastnika jest złamana. To kontuzja bardzo zbliżona do urazu, jakiego wiosną nabawił się Łukasz Gikiewicz. Oznacza to, że rozbrat Nowaka z futbolem potrwa kilka miesięcy.
Pocieszającym może być fakt, że w starciu z Polonią po raz pierwszy po kontuzji wystąpił Mateusz Fedyna. Rekonwalescent, mimo iż zagrał tylko 15 minut, pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie.