![](http://www.slaskwroclaw.pl/foto/20080328_1.jpg/)
W piątek piłkarze Śląska podczas treningu na Oporowskiej tradycyjnie dzień przed meczem ligowym ćwiczyli stałe fragmenty gry. Trener
Ryszard Tarasiewicz instruował zawodników jak powinni dośrodkować piłkę oraz wykonywać rzuty wolne. Po zakończeniu zajęć część zawodników została jeszcze chwile na murawie i doskonaliła umiejętności. W meczu z ŁKS-em Łomża, który zostanie rozegrany w sobotę o godzinie 18:30, pauzować będą musieli
Vladimir Ćap,
Sebastian Przybyszewski i
Adam Marciniak. W związku z tym można spodziewać się roszad w linii defensywnej. Wszystkich kibiców nurtowało pytanie czy dojdzie do zmiany obsady pozycji bramkarza. Po piątkowych zajęciach wszystko jest jasne między słupkami stanie
Wojciech Kaczmarek.
Rozmawialiśmy, analizowaliśmy sytuację w tygodniu i podjęliśmy taką decyzję, że szansę w meczu z ŁKS-em dostanie Wojtek wyjaśnia
Waldemar Tęsiorowski, drugi trener Śląska. Znana jest już meczowa osiemnastka na sobotni mecz. W kadrze meczowej oprócz pauzujących z konieczności za kartki Ćapa, Marciniaka i Przybyszewskiego nie znaleźli się także
Jakub Małecki,
Bogdan Gul oraz
Krzysztof Ostrowski.
Niestety w związku z kartkami nie mamy dużego pola manewru - stwierdza Tęsiorowski. Optymizmu przed meczem nie traci
Dariusz Sztylka, kapitan Śląska.
Nie udało się nam wygrać żadnego z dotychczasowych trzech meczów z ŁKS-em Łomża, ale ani razu nie graliśmy na Oporowskiej. Teraz o wynik jestem spokojny mówi Sztylka."