Wydarzenia

Przegląd Sportowy: Potrafi się postawić

2016-05-06 09:38:00
Mateusz Abramowicz trafił do Śląska jako bramkarz numer trzy, a zaraz może mieć nowy kontrakt i usunąć w głęboki cień Mariusza Pawełka i Jakuba Wrąbela.
Jako nastolatek Abramowicz budził nieufność z powodu skromnego wzrostu. Do Śląska przychodził jako gracz z tak odległego planu, że jeszcze parę miesięcy temu przeciętny wrocławski kibic nie wiedział, jak on wygląda. Jednak dziś gra o marzenia - o nową umowę i o ugruntowanie pozycji numer jeden w bramce WKS.
- Jesteśmy po pewnych rozmowach w sprawie kontraktu, bo obecny kończy się 30 czerwca. Mateusz ciężko pracuje, a nam podoba się jak broni - mówi dyrektor Śląska Wojciech Błoński. (...)
W sobotę będzie bronił w meczu ze swoim poprzednim klubem, czyli Niecieczą. Spotka się ze znajomymi, w tym... bramkarzem Sebastianem Nowakiem, który spisywał się tak, że nawet nie pozwolił mu wstać z ławki. - Lubił dogadywać, ale do mnie miał respekt. Może dlatego, że jestem o 10 lat starszy i mam prawie dwa metry wzrostu? Do dzisiaj mamy dobry kontakt. Życzę mu wszystkiego najlepszego, bo to bramkarz  z dużym potencjałem, ale... niech pokazuje go dopiero po meczu z nami - mówi Nowak.
 

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław