Przemysław Kaźmierczak trenuje ze Śląskiem

– Zawodnik zwrócił się do nas z prośbą o umożliwienie mu treningów z pierwszym zespołem. Nie widzieliśmy żadnych przeszkód, stąd jego obecność na dzisiejszych zajęciach. Przemek przekazał nam także, że istnieją pewne przeszkody natury formalnoprawnej, które uniemożliwiają mu podjęcie rozmów kontraktowych z jakimkolwiek klubem. Rozumiemy to i cierpliwie czekamy na zmianę sytuacji – wyjaśni Krzysztof Paluszek, dyrektor sportowy WKS-u.

Co ciekawe, Paluszek doskonale zna Kaźmierczaka z reprezentacji olimpijskiej Ateny 2004. Piłkarz ma też innych dobrych znajomych w kadrze Śląska, m.in. Łukasza Madeja i Sebastiana Milę, z którymi zdobywał młodzieżowe mistrzostwo Europy.

– Poprosiłem o możliwość treningów z wrocławskim zespołem, bo muszę gdzieś przygotować się do nowego sezonu. Nie chciałem, by powtórzyła się sytuacja sprzed paru rund, gdy musiałem na własną rękę szlifować formę – wyjaśnia powody przyjazdu do Wrocławia Kaźmierczak.