Wydarzenia

Przemysław Kaźmierczak: Zmęczeni, ale zadowoleni

2012-05-04 15:39:20
- Do pełni szczęścia potrzebne nam jeszcze zwycięstwo w Krakowie. Jedziemy tam, by utrzymać pozycję lidera - mówi strzelec dwóch bramek dla Śląska w spotkaniu z Jagiellonią Przemysław Kaźmierczak.
Przemysław Kaźmierczak (Śląsk Wrocław): Każdy z nas wykonał ogromną pracę na boisku. Na pewno nas to cieszy, ale kolejne spotkanie przed nami i musimy się do niego przygotować. 90 minut dzieli nas od naszego celu. Wierzymy, że możemy w Krakowie wygrać, bo każdym spotkaniu nastawiamy się na zwycięstwo. Jesteśmy skoncentrowani, a teraz potrzebujemy wypocząć mentalnie i fizycznie, żeby być maksymalnie przygotowanym.

W spotkaniu z Jagiellonią graliśmy do przodu na Łukasza Gikiewicza, który odgrywał do tyłu. Najważniejsze, że udało nam się wygrać. Oczywiście sposobem na Jagę były też stałe fragmenty gry. Przy stanie 2:0 nie pchaliśmy się do przodu i nie graliśmy ryzykownie i chyba żaden z zespołów by tak nie zagrał. Potem przytrafił się niepotrzebny faul i zrobiło się nerwowo. Karny na pewno był, bo lekko kopnąłem Dawida Plizgę, więc jedenastka bez gadania. Cieszymy się, że potem udało nam się zdobyć trzeciego gola.

Mamy swój cel i mamy szanse na mistrzostwo, jesteśmy zmęczeni, bo z Jagiellonią stoczyliśmy ciężki bój, ale też zadowoleni. Może trochę szkoda straconych punktów, ale czasu już nie cofniemy i tamtych wyników nie zmienimy. Pozostał nam jeden mecz i na nim właśnie się skupiamy.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław