Wydarzenia

Przez Wągrowiec do Europy

2008-10-30 16:56:26
Wielkie święto w Wągrowcu, czyli Śląsk rozpoczyna walkę o Puchar Polski. Nielba, bo tak się nazywa klub z niespełna 30-tysięcznego miasteczka, to pierwszy przeciwnik na drodze wrocławian. Stawka jest spora, bo triumfator otrzyma prawo do występu w europejskich pucharach, których we Wrocławiu nie było od 1987 roku w 1/16 Pucharu Europy Zdobywców Pucharów nasz zespół przegrał w dwumeczu Realem Sociedad San Sebastian.
Właśnie zdobycie Pucharu Polski w sezonie 1986/1987 pozwoliło wrocławianom na występ na europejskich stadionach, niestety to był ostatni poważny sukces zielono-biało-czerwonych. Wcześniej puchar w rękach wrocławian znalazł się w sezonie 1975/1976. Czy obecny zespół stać na podobny wyczyn? Po trzech kolejkach Ekstraklasy śmiało można stwierdzić, że Śląsk nie pokazał jeszcze wszystkiego, na co go stać. Kim jest egzotyczny rywal z Wągrowca? Wbrew pozorom klubem z tradycjami, który został założony już w 1925 roku, jednak nie odniósł żadnego znaczącego sukcesu. Aż do obecnych czasów, bo Nielba awansując w sezonie 2006/2007 do III ligi nie obniżyła lotów i zdołała się w niej utrzymać, a po reorganizacji rozgrywek piłkarskich obecnie występuje w grupie zachodniej II ligi. Dla zespołu, który przez niemalże całą swoją historię występował w ligach regionalnych, to musi być powód do zadowolenia. Nielba w rozgrywkach II ligi radzi sobie bardzo dobrze - po sześciu kolejkach plasuje się na 6. pozycji z 18 strzelonymi bramkami na koncie! To najwięcej spośród całej stawki, a najbardziej okazałe zwycięstwo wągrowczanie odnieśli nad Lechią Zielona Góra aż 8:1. To zmusza wrocławskich piłkarzy do poważnego potraktowania swojego przeciwnika, który udowadnia, że w piłkę grać potrafi. Prym w zespole trenera Krzysztofa Knychały wiodą przede wszystkim Maxwell Kalu, mający za sobą kilkadziesiąt występów w ekstraklasie, oraz niespełna 20-letni Roman Maciejak, który z sześcioma bramkami lideruje w klasyfikacji najlepszych strzelców ligi. Tuż za nim z czterema golami znajduje się zaledwie rok starszy Tomasz Mikołajczak. Te młody wilczki zrobią wszystko, żeby dobrze zaprezentować się z utytułowanym rywalem, jakiego w Wągrowcu kibice jeszcze nie widzieli, nie goszcząc nigdy na swoim kameralnym stadionie zespołu z ekstraklasy. Do środowego pojedynku, który rozpocznie się o godzinie 17:00, zapewne z sentymentem podejdzie Tomasz Nawrot, który w sezonie 2002/2003 był zawodnikiem WKS-u. Trudno przewidzieć w jakim zestawianiu zagra Śląska, ale na pewno trener Ryszard Tarasiewicz odpowiednio zmotywuje swoich piłkarzy, bo wrocławianom zdarzały się już wcześniej wpadki w pierwszych rundach Pucharu Polski. Najcenniejsi dla szkoleniowca gracze pozostaną jednak we Wrocławiu, bo w meczowej kadrze zabrakło m.in. Vuka Sotirovicia, Sebastiana Mili, Dariusza Sztylki, Krzysztof Ostrowskiego, Wojciecha Kaczmarka czy bohatera spotkania z Odrą Wodzisław Janusza Gancarczyka, a z powodu kontuzji nie zagra Krzysztof Ulatowski.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław