Przypomnienie ostatniego meczu z Lechią

Będzie to doskonała okazja dla wrocławian do rewanżu za sierpniowe spotkanie w Gdańsku. Wtedy zielono-biało-czerwoni po bardzo słabym meczu ulegli gospodarzom 0:2. Śląsk rzadko stwarzał zagrożenie pod bramką Pawła Kapsy, co innego Lechia, która raz po raz zapędzała się w okolice pola karnego WKS-u. Tak naprawdę jedyną groźną sytuację w spotkaniu dla naszej drużyny wypracował Cristian Diaz, który w 18 minucie znalazł się sam na sam z Kapsą, jednak zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i został zablokowany przez wracającego obrońcę.

Pierwszą bramkę Lechia zdobyła w 40 minucie spotkania, dzięki strzałowi Piotra Wiśniewskiego zza linii pola karnego. Wrocławian dobił Paweł Buzała w 62 minucie pojedynku, potężnie uderzając z woleja.

Śląsk wystąpił w tym meczu w składzie: Marian Kelemen - Piotr Celeban, Jarosław Fojut, Amir Spahić, Mariusz Pawelec - Waldemar Sobota, Przemysław Kaźmierczak, Sebastian Mila, Piotr Ćwielong (60 Marek Gancarczyk) - Vuk Sotirović, Cristián Omar Díaz (70 Łukasz Madej).

Skrót spotkania z serwisu Ekstraklasa.tv dostępny jest tutaj. Naszą relację znaleźć można tutaj.