Wydarzenia

Remis w Krakowie

2023-03-05 23:23:00
Śląsk Wrocław zremisował z Cracovią 1:1 w ramach 23. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Strzelcem bramki dla WKS-u był Łukasz Bejger.
W porównaniu z ostatnim spotkanie trener Ivan Djurdjević zdecydował się na trzy zmiany. Na bramkę w miejsce Michała Szromnika wrócił Rafał Leszczyński, zawieszonego Victora Garcię zastąpił Łukasz Bejger, a Adrian Bukowski pojawił się Piotr Samiec-Talar.  

Długo nie musieliśmy czekać na groźną okazję gospodarzy. Jakub Jugas groźnie dograł w pole karne i pewna interwencja Martina Konczkowskiego uratowała Śląsk przed stratą bramki. Ostatecznie jednak Piotr Lasyk odgwizdał spalonego, ale to było poważne ostrzeżenie dla piłkarzy pod wodzą Ivana Djurdjevicia. 
 
W ósmej minucie Jugas stanął przed fantastyczną szansą na otwarcie wyniku. Piłka znalazła się w polu karnym pod nogami piłkarza Cracovii, ale ten fatalnie przestrzelił. Chwilę później Śląsk wyszedł z groźnym kontratakiem, John Yeboah pobawił się nieopodal bramki Karola Niemczyckiego, futbolówka padła łupem Łukasza Bejgera, który niczym rasowy snajper zapakował piłkę do sieci. Po dziewięciu minutach „Wojskowi” prowadzili 1:0. 
 
Cracovia jednak nie odpuszczała. Duże zagrożenie sprawiał Patryk Makuch. Napastnik „Pasów” najpierw wymusił presję na Leszczyńskim, który przypadkowo go nabił, ale na nasze szczęście obyło się bez żadnych konsekwencji. Kilka minut później snajper powalczył w powietrzu z naszymi obrońcami, niemniej tym razem „Leszczu” bez większych problemów wyłapał futbolówkę w rękawice. 
 
W 34. minucie poważny błąd w rozegraniu popełnił Nahuel i uciekającego Makucha sfaulować musiał Patrick Olsen. Oczywiście sędzia Piotr Lasyk był zmuszony pokazać żółtą kartkę, lecz był to mądry, taktyczny faul, dzięki któremu chwilę później wyszliśmy z kolejnym groźnym kontratakiem. Erik Exposito przebiegł samotnie przez pół boiska i zdecydował się na uderzenie zza pola karnego. Niestety niecelne. Szkoda, bo wydawało się, że odegranie do Yeboaha byłoby lepszą opcją. 
 
Wracając jeszcze do Olsena – to była jego ósma żółta kartka w tym sezonie, a to oznacza, że zabraknie go w spotkaniu z Rakowem Częstochowa. Ogromna strata WKS-u. 
 
Obie drużyny miały jeszcze swoje szanse, ale ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:0 na korzyść wrocławian.
 
Już od początku drugiej części spotkania Cracovia starała się jak najszybciej wyrównać. W 50. minucie swoją szansę miał Evgenii Konoplyanka. Uderzenie Ukraińca poleciało daleko nad bramkę strzeżoną przed Leszczyńskiego. 
 
Niestety, gospodarze wyrównali już cztery minuty później. Do bezpańskiej piłki dopadł Mateusz Bochnak i w ten sposób na tablicy wynik zmienił się na 1:1. W kolejnej akcji przed genialną szansą stanął Virgil Ghita, ale obrońca skiksował i Leszczyński mógł złapać głęboki oddech. „Pasy” przejęły inicjatywę nad spotkaniem i kłopoty wisiały w powietrzu. Żółtą kartką ukarany został Konrad Poprawa i jego również zabraknie podczas piątkowego starcia z liderem PKO BP Ekstraklasy. 
 
Później gra nieco się uspokoiła. Co prawda Cracovia napierała, aczkolwiek ich próby nie przynosiły oczekiwanych skutków. Wartym zaznaczenia jest ekstraklasowy debiut Patryka Szwedzika. Nowy nabytek Śląska pojawił się na placu gry w 67. minucie, zastępując Johna Yeboaha.
 
W 76. minucie wróciliśmy z dalekiej podróży. Po zamieszaniu w polu karnym Śląska piłka uderzyła w słupek i wrocławianie szybko ruszyli z kontrą. Dennis Jastrzembski wystawił piłkę do Szwedzika, a ten w ostatniej chwili został zatrzymany przez jednego ze stoperów Cracovii. Obie drużyny narzuciły niesamowite tempo. Jastrzembski wybiegał sam na sam i ponownie „Pasy” uratowały się w ostatniej chwili. Zrobiło nam się prawdziwe „partidazo”. Ostatecznie jednak spotkanie zakończyło się podziałem punktów i remisem 1:1.

Kolejne spotkanie już w piątek. Wtedy Śląsk zagra na wyjeździe z aktualnym liderem tabeli – Rakowem Częstochowa. Początek spotkania o godzinie 20:30
 
Cracovia - Śląsk Wrocław 1:1 (0:1)
Bramki:
0:1:
9’ Ł. Bejger
1:1: 54' M. Bochnak

Cracovia:
Niemczycki – Kakabadze, Jugas, Ghita, Jablonsky, Hoskonen (46' Rakoczy), Bochnak, Oshima, Atanasov (89' Knap), Konoplyanka (80' Siplak), Makuch (67' Kallman)
Śląsk: Leszczyński – Verdasca, Poprawa, Gretarsson, Konczkowski, Bejger, Nahuel, Bukowski (67' Rzuchowski), Olsen, Yeboah (68' Szwedzik), Exposito (74' Jastrzembski)
 
Sędzia: Piotr Lasyk
Żółte kartki: Olsen, Verdasca, Poprawa, Exposito, Yeboah oraz Kakabadze
 
Autor: Marek Wadas, Fot. Adriana Ficek

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław