Wydarzenia

Rewanż za puchar | Piłka Kobiet

2022-10-16 07:00:00
Przerwa na mecze narodowych reprezentacji dobiega końca, wracamy do ekstraligowej gry. W niedzielę - 16 października - o godzinie 11:00 piłkarki Śląska Wrocław zmierzą się z Czarnymi Antrans Sosnowiec. Dla podopiecznych Piotra Jagieły będzie to kolejny ważny sprawdzian, a także możliwość rewanżu za finał Pucharu Polski z zeszłego sezonu. Transmisja spotkania dostępna będzie w TVP Sport.
Bez wątpienia niedzielne spotkanie możemy nazwać hitem kolejki, a nawet jednym z najciekawiej zapowiadających się meczów całej rundy jesiennej. Wrocławianki znajdują wyżej w tabeli, w sześciu meczach zgromadziły dwanaście "oczek", podczas gdy Czarni wywalczyli dziewięć punktów, ale w pięciu potyczkach, mając jeden mecz zaległy.

Trudno jednoznacznie wskazać faworyta niedzielnej potyczki, wszak jest to mecz sąsiadów w tabeli i zespołów aspirujących do miejsc medalowych. Oba zespoły w potyczkach z drużynami z czołówki wypadają dość blado, a Śląsk będzie mógł zrewanżować się za majowy finał Pucharu Polski w Puławach. Przypomnijmy, że Czarni wygrali z WKS-em aż 4:0.

W obecnym sezonie Śląsk wygrał cztery z sześciu pojedynków, jednak nie zdobył punktów w starciach z zespołami z czołówki - przegrał 1:2 z Górnikiem Łęczna na inaugurację i 2:3 w ostatnim meczu z TME SMS-em Łódź. W tamtym spotkaniu wrocławianki "przespały" pierwszą połowę, po której przegrywały 0:3 i nawet kapitalna gra po zmianie stron nie dała im choćby punktu.

W bardzo podobnej sytuacji są sosnowiczanki, które punkty zdobywały tylko na niżej notowanych zespołach, a z ligową czołówką punktów nie zdobywały, przegrywając z GKS-em Katowice 0:1 i z SMS-em Łódź 0:2.

Warto jednak zwrócić uwagę na sosnowiecką defenywę. Zawodniczki Czarnych straciły zaledwie trzy bramki w pięciu spotkaniach, co daje im miano drugiej najlepszej obrony w lidze, zaraz za łódzkim SMS-em. Śląsk w obronie jest solidny, choć nie tak, jak najbliższy rywal, za to dysponuje zdecydowanie lepszym atakiem. WKS w każdym meczu w tym sezonie zdobywał co najmniej jednego gola, a w sumie w sześciu spotkaniach strzelił szesnaście goli, co daje statystycznie ponad 2,5 bramki na mecz. Warto też dodać, że wrocławianki jako jedyne potrafiły skruszyć mistrzowską defensywę SMS-u Łódź, jednak dwie bramki - Natalii Sitarz i Katarzyny Białoszewskiej - nie dały Śląskowi choćby punktu.

Dla Śląska i dla Czarnych to kolejny poważny sprawdzian, czyli mecz z zespołami aspirującymi do medali mistrzostw Polski. W poprzednich takich meczach oba zespoły wypadły dość przeciętnie. Czy teraz będzie inaczej? Początek spotkania o godzinie 11:00 na boisku Centrum Piłkarskiego Ślęzy Wrocław na Kłokoczycach. Transmisję ze spotkania przeprowadzi telewizja TVP Sport.
Autor: Paweł Prochowski, Fot. Adriana Ficek

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław