Rezerwy: Walczyli jak lwy!

Choć w tabeli obie drużyny dzieliło 19 punktów, na boisku nie było widać tej różnicy. Gospodarze walczyli bardzo ofiarnie, wiedząc, że porażka mocno skomplikuje ich szanse na pozostanie w III lidze.

Zawodnicy WKS-u musieli wykazać się dużym hartem ducha. Nie dość, że pierwsi stracili gola, bo już w 15. min, to jeszcze gdy zdołali odrobić stratę (za sprawą Łuczaka) otrzymali bardzo bolesny cios tuż po przerwie. Drużyny ledwo wyszły na boisko, a Śląsk ponownie przegrywał. Wojskowi pokazali jednak, że walczą do końca...

Dziesięć minut przed końcem Łuczkiewicz doprowadził do remisu, ale to nie wystarczało graczom Dariusza Sztylki. Ich starania sześc minut przed końcem zostały nagrodzone. Do siatki trafił Stempin i WKS cieszył się z ważnych trzech punktów!

Dzięki wygranej Śląsk traci tylko punkt do wyprzedzających go Lechii Dzierżoniów i Unii Turza Śląska, które zajmują bezpieczne miejsca, gwarantujące pozostanie w III lidze. Do końca sezonu pięć kolejek, w najbliższej Trójkolorowi zagrają na wyjeździe z BKS-em Bielsko-Biała. Spotkanie w środę, 31 maja, o godz. 18.

Śląsk Wrocław - Piast Żmigród 3:2 (1:1)
Bramki:
0:1 - Bobkiewicz 15'
1:1 - Łuczak 38'
1:2 - Stachowiak 46'
2:2 - Łuczkiewicz 80'
3:2 - Stempin 84'

Śląsk: Budzyński – Poprawa, Łuczkiewicz, Wiech, Sobczak (Wrótny) – Kubacki, Łyszczarz (Pałaszewski), Danielik – Łuczak, Bergier (Scalet), Stempin.