Wydarzenia

Rok bez przerwy Mariana Kelemena

2011-10-31 14:58:19
Marian Kelemen jest pewniakiem w zespole Śląska na pozycji bramkarza. Z powodu kontuzji łydki w spotkaniu z Lechią Gdańsk nie mógł jednak zagrać. Ostatni raz słowackiego bramkarza w składzie Śląska w meczu ligowym zabrakło... rok temu.
Było to dokładnie 16 października 2010 roku w spotkaniu dziewiątej kolejki z Polonią Warszawa na stadionie przy ul. Oporowskiej. Wówczas Kelemen również skarżył się na drobny uraz i kilka treningów przed spotkaniem musiał opuścić. W dniu meczu teoretycznie był już gotowy, by wybiec na boisko, ale trener Orest Lenczyk postanowił wówczas postawić na Wojciecha Kaczmarka, który cały czas był w reżimie treningowym. Samo spotkanie zakończyło się remisem 2:2, a w następnym meczu w bramce Śląska ponownie stanął Kelemen. I tak było do piątku i historycznego już pojedynku z Lechią Gdańsk.

Od tamtej pory Kelemen wystąpił więc w bramce Śląska w 32 ligowych meczach pod rząd, w których puścił 28 goli (co daje średnią 0,875 na mecz) i sam zdobył jedną bramkę (w meczu z Arką Gdynia z rzutu karnego). Wartko także nadmienić, że wspomniane pojedynki z Polonią Warszawa i Lechią Gdańsk były jedynymi meczami ligowymi, w których Kelemen nie wystąpił od momentu przyjścia do Śląska.

Dla zastępującego Kelemena Rafała Gikiewicza spotkanie z Lechią było pierwszym występem w barwach Śląska w lidze. Wcześniej rezerwowy golkiper WKS-u zaliczył jedynie dwa mecze w Pucharze Polski (z Okocimskim Brzesko i Podbeskidziem Bielsko-Biała).
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław