Wydarzenia

Rok Elsner: Nie ma mowy o lekceważeniu Wisły!

2012-11-16 10:51:41
- Wiśle może idzie trochę słabiej, ale w każdej chwili może zacząć punktować - podkreśla pomocnik WKS-u Rok Elsner.
Zostałeś powołany do kadry reprezentacji Słowenii, ale w środowym meczu nie wystąpiłeś.
Niestety, nie było mi dane zadebiutować. Nie dostałem ani chwili i nie przeszedłem do historii Śląska jako pierwszy zagraniczny reprezentant (śmiech). Ale i tak uważam, że to zgrupowanie było bardzo przydatne, bo miałem okazję trenować z dobrymi piłkarzami, a tylko w ten sposób mogę stać się lepszym zawodnikiem. Dlatego cieszę się, że zostałem powołany. Na pewno trochę szkoda, że przesiedziałem cały mecz na ławce, ale mam nadzieję, że jeszcze dostanę szansę debiutu.

A jak podobała Ci się atmosfera reprezentacji?
Na samym zgrupowaniu nie było trudno, bo znałem wielu piłkarzy, więc aklimatyzacja przeszła dość szybko. Na pewno treningi z reprezentacją trochę różnią się od tych w klubie. Sam mecz też był inny, taki typowo towarzyski. Mało osób na trybunach, bez specjalnego dopingu dla piłkarzy.

Wspomniałeś o przechodzeniu do historii. W ostatnim meczu w Krakowie zdobyłeś bramkę, dzięki której na pewno zostaniesz we Wrocławiu zapamiętany na lata. Pamiętasz tę sytuację?
Oczywiście, że pamiętam! Często wracam do tamtych pięknych chwil. Ale to już za nami, można to miło wspominać, ale teraz mamy kolejny sezon i skupiamy się na następnym meczu. Udało mi się już w Krakowie zdobyć bardzo ważnego gola, mam nadzieję, że i tym razem pokonam bramkarza Wisły.

Wisła nie prezentuje się najlepiej w ostatnim czasie, ale chyba nie można jej lekceważyć?
Nie, absolutnie nie ma o tym mowy. Cała liga bywa nieprzewidywalna, bo przykładowo jesteśmy faworytem w starciu z Piastem i przegrywamy 1:3. Podobnie w swoich meczach Legia Warszawa i Górnik Zabrze. Dlatego musimy być maksymalnie skoncentrowani. Wisła to Wisła. Teraz idzie jej słabiej, ale to mistrz sprzed roku i w każdej chwili może zacząć znowu punktować. Teraz przechodzi chwilowy kryzys. Na pewno będzie tam bardzo trudno, ale jedziemy do Krakowa po zwycięstwo. Interesują nas tylko trzy punkty!
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław