Rozmowa ze Zbigniewem Wójcikiem
2008-10-30 16:55:53
Bohaterem meczu z Piastem Gliwice był bez wątpienia Zbigniew Wójcik. Defensor Śląska w pierwszej połowie wyręczył Wojciecha Kaczmarka i wybił piłkę z przed linii bramkowej, zaś w drugiej odsłonie meczu zadał decydujący cios, gdy w 82 minucie posłał piłkę do siatki. Po końcowym gwizdku zawodnik odpowiedział na kilka pytań:
- Dla Pana to najważniejsza bramka w karierze jak do tej pory? Z. Wójcik: Myślę, że tak, ten mecz był dla nas naprawdę bardzo ważny. Chcieliśmy go za wszelką cenę wygrać. Udało się chwałą Bogu za to. - Na Pana można podobno liczyć i w obronie i kiedy trzeba w ataku - Akurat się w tym momencie znalazłem tam gdzie powinienem. Janek, dobrą piłeczkę zagrał, nie pozostało mi nic innego jak trafić do bramki. - No właśnie a co Pan robił w tym miejscu? - Piast bronił się praktycznie całym zespołem mając tylko jednego napastnika, a więc nie było sensu zostawiać czterech w linii. Ja i Krzysiu mogliśmy bardziej podejść sobie pod pole karne. Akurat tam stałem i trafiłem. - Lewą stroną mocno szarpaliście w drugiej połowie, takie były plany czy po prostu Janusz Gancarczyk ma taki sposób gry? - Janek był dzisiaj w bardzo dobrej dyspozycji, śmiejemy się, że na motorze jeździł dzisiaj, nie mogli go dogonić. Zagrał dzisiaj kapitalny mecz, robił z nimi co chciał. - Dla Pana to był szczególnie dobry mecz? - Nie wiem czy szczególnie dobry, to była tylko bramka. Nie wiem czy aż tak dobrze, grałem, ocenicie mnie. Ja nie będę się wypowiadał."
![](http://www.slaskwroclaw.pl/sklad/wojcik.jpg/)