Wydarzenia

Ryszard Tarasiewicz o transferach

2009-01-23 08:55:56
Mimo, że trener Ryszard Tarasiewicz przebywał w ostatnim tygodniu na stażu w Arsenalu Londyn, sprawy dotyczące Śląska Wrocław cały czas miał pod kontrolą, szczególnie te dotyczące transferów.
Zawodnik, którego mamy na celowniku musi wyjaśnić swoje sprawy z obecnym pracodawcą informuje Tarasiewicz, który czeka także na decyzję Krzysztofa Ostrowskiego, czy podpisze nowy kontrakt ze Śląskiem. Jeżeli tego nie zrobi, to na pewno nie pojedzie z nami na obóz, podobnie jak to miało miejsce w przeszłości z Radosławem Janukiewiczem. Chociaż zawodnik na pewno w takiej sytuacji będzie chciał grać jak najlepiej, to taka sytuacja może być źle odbierana i nie mogę na to pozwolić. Dlatego lepiej ogrywać Marka Gancarczyka, Pawła Kowala, czy Damiana Szydziaka. Gdyby Krzysiek miał odejść już teraz, to myślę, że nie za mniej niż 100 tysięcy euro stwierdza szkoleniowiec WKS-u, którego ucieszyły powołania do reprezentacji dla piłkarzy Śląska. Na pewno nie będzie to miało negatywnego wpływu na nasze przygotowania do wiosennych zmagań w Ekstraklasie. W trakcie zgrupowania kadry na pewno będą solidnie pracować, termin nam nie przeszkadza, bo będziemy już po obozie w Zieleńcu dodaje Tarasiewicz, który wierzy, że piłkarze Śląska niedługo mogą stanowić o sile reprezentacji Polski. Jeśli udałoby nam się pozyskać Fojuta, to mielibyśmy defensywę, która gwarantowałaby poziom pozwalający walczyć o mistrzostwo Polski - młodzi Fojut, Celeban, Łukasiewicz, Pawelec, jest też przecież Socha. Ważny jest odpowiedni dobór graczy, bo owszem zawodnicy o dużych możliwościach są na tyle inteligentni, że potrafią grać w dobrym stylu, tylko nam zależy na zbudowaniu stylu całej drużyny. Zawodnicy, których wymieniłem, gwarantują odpowiednią kulturę gry zespołu. Częste rotacje, nawet dobrych piłkarzy, nie sprzyjają budowaniu stylu drużyny, potrzeba tu stabilizacji. Należy wykorzystać potencjał piłkarzy na rzecz stylu drużyny. Taka sytuacja dotyczy z resztą nie tylko budowania formacji obronnej. Mamy w drugiej linii perspektywicznych młodych braci Gancarczyków, jest Mila. Są utalentowani Krzysiek Kaczmarek i Łukasz Tymiński, których trzeba wrzucić na coraz głębsze wody wyjaśnia trener Śląska.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław