Sebino Plaku: Wielkanoc w Albanii
2014-04-20 20:35:27
Przenieśmy się na moment do Albanii, skąd wywodzi się pomocnik Śląska Sebino Plaku, aby sprawdzić, jak okres Wielkiej Nocy spędzają mieszkańcy tego kraju.
Sebino Plaku jest muzułmaninem, więc nie obchodzi Wielkanocy. W Albanii mieszka jednak wielu chrześcijan, dlatego pomocnik Śląska Wrocław doskonale wie, jak świąteczny czas spędzają wyznawcy tej religii w jego kraju.
- W Albanii nie obchodzi się lanego poniedziałku. Dzieci w ten dzień mają wolne od szkoły, ale dorośli normalnie pracują. Ta polska tradycja nie jest szerzej znana w Albanii. Jest za to malowanie jaj, w szczególności na czerwono, a także przygotowywanie tradycyjnych, świątecznych potraw. Oczywiście nie może zabraknąć ryby, która jest nieodzownym elementem tych Świąt, a także uczestnictwa w nabożeństwach - mówi Albańczyk Sebino Plaku.
Muzułmanie otrzymują od swoich chrześcijańskich kolegów świąteczne ciasta, jaja i inne wielkanocne potrawy.
- To miły zwyczaj, że ludzie, niezależnie od swojej wiary, obdarowują siebie wzajemnie wielkanocnymi smakołykami. Choć my nie obchodzimy Wielkanocy, zawsze miło jest wiedzieć, że twój sąsiad życzy ci jak najlepiej. W albańskim mieście, gdzie ostatnio grałem, aż 90% ludzi było chrześcijanami, dlatego takich prezentów dostałem bardzo dużo - wspomina Sebino Plaku.
Patryk Załęczny
- W Albanii nie obchodzi się lanego poniedziałku. Dzieci w ten dzień mają wolne od szkoły, ale dorośli normalnie pracują. Ta polska tradycja nie jest szerzej znana w Albanii. Jest za to malowanie jaj, w szczególności na czerwono, a także przygotowywanie tradycyjnych, świątecznych potraw. Oczywiście nie może zabraknąć ryby, która jest nieodzownym elementem tych Świąt, a także uczestnictwa w nabożeństwach - mówi Albańczyk Sebino Plaku.
Muzułmanie otrzymują od swoich chrześcijańskich kolegów świąteczne ciasta, jaja i inne wielkanocne potrawy.
- To miły zwyczaj, że ludzie, niezależnie od swojej wiary, obdarowują siebie wzajemnie wielkanocnymi smakołykami. Choć my nie obchodzimy Wielkanocy, zawsze miło jest wiedzieć, że twój sąsiad życzy ci jak najlepiej. W albańskim mieście, gdzie ostatnio grałem, aż 90% ludzi było chrześcijanami, dlatego takich prezentów dostałem bardzo dużo - wspomina Sebino Plaku.
Patryk Załęczny