Sepuya po pierwszym treningu z WKS-em
2009-09-15 15:28:18
Zgodnie z zapowiedziami Eugene Sepuya – napastnik reprezentacji Ugandy – rozpoczął dzisiaj treningi ze Śląskiem Wrocław.
Podczas wtorkowych zajęć trener Ryszard Tarasiewicz podzielił zespół na cztery drużyny, które rywalizowały ze sobą na skróconych boiskach. Z kolegami na pełnych obrotach trenowali Jarosław Fojut, Krzysztof Kaczmarek i Vuk Sotirović. Ten ostatni popisał się kilkoma bardzo ładnymi trafieniami.
Podczas intensywnej gierki testowany gracz z Ugandy bardzo się starał, by zaprezentować się szkoleniowcom z jak najlepszej strony.
– Dzisiaj byłem jeszcze trochę zmęczony podróżą. Jestem przekonany, że podczas kolejnych dwóch dni testów pokażę, na co mnie stać. Cieszę się, że Śląsk dał mi szansę i zrobię wszystko, by zostać graczem wrocławskiego zespołu – mówił napastnik.
Co ciekawe, Sepuyę do spróbowania sił w Polsce namówił obrońca Legii Dickson Choto.
– Znamy się dość dobrze, gdyż wiele razy rywalizowaliśmy podczas meczów naszych reprezentacji. Rozmawiałem z Dicksonem przed przyjazdem do waszego kraju. Bardzo zachwalał polską ligę i Śląsk. Mówił, że to bardzo poukładany klub, z dużymi perspektywami na przyszłość – przyznał 26-letni piłkarz.
Sepuya zostanie na testach do czwartku.
Podczas intensywnej gierki testowany gracz z Ugandy bardzo się starał, by zaprezentować się szkoleniowcom z jak najlepszej strony.
– Dzisiaj byłem jeszcze trochę zmęczony podróżą. Jestem przekonany, że podczas kolejnych dwóch dni testów pokażę, na co mnie stać. Cieszę się, że Śląsk dał mi szansę i zrobię wszystko, by zostać graczem wrocławskiego zespołu – mówił napastnik.
Co ciekawe, Sepuyę do spróbowania sił w Polsce namówił obrońca Legii Dickson Choto.
– Znamy się dość dobrze, gdyż wiele razy rywalizowaliśmy podczas meczów naszych reprezentacji. Rozmawiałem z Dicksonem przed przyjazdem do waszego kraju. Bardzo zachwalał polską ligę i Śląsk. Mówił, że to bardzo poukładany klub, z dużymi perspektywami na przyszłość – przyznał 26-letni piłkarz.
Sepuya zostanie na testach do czwartku.