Śląsk bliżej finału Pucharu Polski! (relacja)
2013-04-10 22:15:08
Śląsk Wrocław pokonał w pierwszym meczu półfinału Pucharu Polski Wisłę Kraków 2:1. Gole dla mistrzów Polski strzelili Waldemar Sobota i Sebastian Mila.
Początek meczu zdecydowanie należał do gospodarzy. W pierwszym kwadransie piłkarze Śląska strzelili dwie bramki i mieli jeszcze co najmniej dwie świetne okazje do zdobycia kolejnych goli. W ósmej minucie Sergei Pareiko obronił mocny strzał Sebastiana Mili, ale chwilę potem wobec próby Waldemara Soboty był bezradny. Pomocnik Śląska umieścił piłkę w siatce po indywidualnym rajdzie, który zakończył technicznym strzałem tuż przy słupku. Z kolei w trzynastej minucie Sebastian Mila pokonał golkipera Wisły bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego.
W pierwszej połowie podopieczni Stanislava Levego mieli jeszcze kilka dobrych sytuacji. W 20. minucie znów indywidualnym rajdem popisał się Sobota, ale tym razem golkiper Białej Gwiazdy w trudem wybronił jego mocny strzał z ostrego kąta. Estoński bramkarz miał także dużo szczęścia, bowiem w po strzale Piotra Ćwielonga z 33. minuty futbolówka zatrzymała się na słupku. Do przerwy wrocławianie prowadzili 2:0.
W drugich 45 minutach obraz gry uległ całkowitej zmianie. Przyjezdni zaczęli grać zdecydowanie odważniej, a dużo ożywienia wniósł wprowadzony za niewidocznego Cwetana Genkowa Rafał Boguski. Ataki Białej Gwiazdy dały rezultat w 50. minucie. Po błędzie defensywy Śląska Wiślacy wyszli z kontrą, którą skutecznie wykończył Patryk Małecki. Po zdobyciu bramki podopieczni Tomasza Kulawika ruszyli do przodu, ale wrocławscy obrońcy radzili sobie bardzo dobrze.
W końcowych minutach spotkania tempo gry znacznie spadło, ale oba zespoły i tak raz za razem stwarzały sobie groźne sytuacje do zdobycia kolejnych bramek. Stuprocentową sytuację miał Łukasz Gikiewicz, który pojawił się na murawie zastępując Erica Moulounguiego, ale nie trafił czysto w piłkę i nie zagroził bramce Wisły. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie - Śląsk pokonał Wisłę 2:1 i jest bliższy awansu do finału Pucharu Polski.
Rewanżowe spotkanie odbędzie się za tydzień - w środę 17 kwietnia w Krakowie.
Śląsk Wrocław - Wisła Kraków 2:1 (2:0)
Bramki: Sobota 10, Mila 13 - Małecki 50
Śląsk: R.Gikiewicz - Socha, Kowalczyk, Kokoszka, Pawelec (84 Ostrowski), Kaźmierczak, Cetnarski (88 Elsner), Sobota, Mila, Ćwielong, Moulongui (53 Ł.Gikiewicz).
Wisła: Pareiko - Jovanovic, Głowacki, Chavez, Bunoza, Wilk, Sobolewski, Kosowski (70 Sarki), Małecki, Iliev (80 Sikorski), Genkow (46 Boguski).
Żółte kartki: Socha oraz Bunoza.
Sędzia: Paweł Pskit.
Widzów: 20 981.
W pierwszej połowie podopieczni Stanislava Levego mieli jeszcze kilka dobrych sytuacji. W 20. minucie znów indywidualnym rajdem popisał się Sobota, ale tym razem golkiper Białej Gwiazdy w trudem wybronił jego mocny strzał z ostrego kąta. Estoński bramkarz miał także dużo szczęścia, bowiem w po strzale Piotra Ćwielonga z 33. minuty futbolówka zatrzymała się na słupku. Do przerwy wrocławianie prowadzili 2:0.
W drugich 45 minutach obraz gry uległ całkowitej zmianie. Przyjezdni zaczęli grać zdecydowanie odważniej, a dużo ożywienia wniósł wprowadzony za niewidocznego Cwetana Genkowa Rafał Boguski. Ataki Białej Gwiazdy dały rezultat w 50. minucie. Po błędzie defensywy Śląska Wiślacy wyszli z kontrą, którą skutecznie wykończył Patryk Małecki. Po zdobyciu bramki podopieczni Tomasza Kulawika ruszyli do przodu, ale wrocławscy obrońcy radzili sobie bardzo dobrze.
W końcowych minutach spotkania tempo gry znacznie spadło, ale oba zespoły i tak raz za razem stwarzały sobie groźne sytuacje do zdobycia kolejnych bramek. Stuprocentową sytuację miał Łukasz Gikiewicz, który pojawił się na murawie zastępując Erica Moulounguiego, ale nie trafił czysto w piłkę i nie zagroził bramce Wisły. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie - Śląsk pokonał Wisłę 2:1 i jest bliższy awansu do finału Pucharu Polski.
Rewanżowe spotkanie odbędzie się za tydzień - w środę 17 kwietnia w Krakowie.
Śląsk Wrocław - Wisła Kraków 2:1 (2:0)
Bramki: Sobota 10, Mila 13 - Małecki 50
Śląsk: R.Gikiewicz - Socha, Kowalczyk, Kokoszka, Pawelec (84 Ostrowski), Kaźmierczak, Cetnarski (88 Elsner), Sobota, Mila, Ćwielong, Moulongui (53 Ł.Gikiewicz).
Wisła: Pareiko - Jovanovic, Głowacki, Chavez, Bunoza, Wilk, Sobolewski, Kosowski (70 Sarki), Małecki, Iliev (80 Sikorski), Genkow (46 Boguski).
Żółte kartki: Socha oraz Bunoza.
Sędzia: Paweł Pskit.
Widzów: 20 981.