Wydarzenia

Śląsk "czarnym koniem" Ekstraklasy

2009-01-24 13:55:57
Przed startem rozgrywek Ekstraklasy poprosiliśmy przedstawicieli mediów o odpowiedź na pytanie: Na co stać zespół Śląska Wrocław w sezonie 2008/2009? Michał Guz (Przegląd Sportowy) Wydaje mi się, iż Śląsk Wrocław jest już na tę chwilę tak wzmocnionym zespołem, że miejsce w górnej połówce tabeli jest jak najbardziej do osiągnięcia. Mam tu na myśli 7-6 miejsce. A jeżeli w przerwie zimowej będą kolejne wzmocnienia, to będzie można powalczyć nawet i o wyższe lokaty. Musimy sobie powiedzieć jasno, że od kilku lat żaden beniaminek nie dysponował takim budżetem jak Śląsk, więc w tym wypadku drużyna jest skazana na sukces. O ile dobrze pamiętam to trzy lata temu podobny budżet na starcie miała Korona Kielce i swój debiutancki sezon zakończyła na piątej pozycji.
Michał Mazur (Polska Gazeta Wrocławska) Śląsk w zasadzie znienacka przystąpił do rozgrywek Ekstraklasy, ponieważ jeszcze niedawno wydawało się, że będzie grał wzmocniony piłkarzami Groclinu Grodzisk, dlatego niektóre transfery robione były na ostatnią chwilę, jednak jak się okazuje były to bardzo trafione wybory. Trenerowi Tarasiewiczowi udało się ściągnąć bardzo dobrych piłkarzy do Wrocławia takich jak Piotr Celeban, Mariusz Pawelec czy Sebastian Mila. Wydaje mi się, że Śląsk stać na miejsce przynajmniej w połowie tabeli. Daniel E. Groszewski (Echo Miasta\\Sportall.Pl) Serce podpowiada, że ten sezon będzie dla Śląska bardzo udany. Mamy jeden z lepszych budżetów w lidze, kilku zawodników, którzy w tym sezonie będę bili się o kadrę Polski, i trenera Ryszarda Tarasiewicza. Szkoleniowca, który jak nikt inny potrafi stworzyć atmosferę w drużynie i sprawić by zawodnicy poczuli się jak rodzina i zostawiali na boisku zdrowie. To daje mi prawo sądzić, że będziemy w czubie tabeli. Zdrowy rozsądek podpowiada jednak, że jesteśmy beniaminkiem w lidze, a tym zawsze zdarzają się jakieś wpadki. Tym bardziej, że wciąż nie mamy gdzie trenować, a remont szatni rozpoczęto w najgorszym możliwym dla nas momencie. Jednak na dzień przed rozpoczęciem ligi w duszy gra mi jedynie: Śląsku, Śląsku Ty nasz pokaż światu jak w piłkę grasz? Przemysław Pozowski (Radio Eska) Po tegorocznych sparingach, chociaż są to tylko sparingi, można powiedzieć, że Śląsk na początku sezonu jest w doskonałej formie. Zwycięstwa na wyjeździe z Górnikiem Zabrze i Cracovią oraz jeszcze wcześniej podczas zgrupowania, sensacyjna wysoka wygrana z Crveną zvezdą Belgrad wlała w nasze serca wielki optymizm. Moim zdaniem Śląsk powinien utrzymać się spokojnie, co więcej wydaje mi się, że będzie drużyną, która będzie spokojna o ligowy byt już w połowie sezonu. Po za zasięgiem wydaje się Wisła, Lech, Legia. Wyżej od nas mogą być jeszcze Polonia Warszawa, Górnik Zabrze i może Ruch Chorzów. Możemy cieszyć się z dość ciekawych transferów tj. Sotirovicia, Pawelca, Mili, także dużo optymizmu przed sezonem. Na pewno duża szkoda, że liga została tak opóźniona, ponieważ w tej formie, co Śląsk już był można było zdobyć przynajmniej 4 punkty. Łukasz Maślanka (DlaStudenta.pl) Jeżeli po rundzie jesiennej Śląsk zostanie nazwany czarnym koniem rozgrywek nie będzie to dla mnie żadnym zaskoczeniem. Wyniki sparingów napawają na pewno optymizmem, ponieważ pokonanie Crveny zvezdy grającej optymalnym składem, czy też wygrać na wyjeździe z Górnikiem Zabrze, pokazuje, że mamy naprawdę silny zespół. Widać przede wszystkim, że w zespole jest chemia. Trener Tarasiewicz pokazał po raz kolejny, że potrafi zbudować silny zespół, niekoniecznie mając w nim wielkie gwiazdy. Damian Filipowski
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław