Śląsk II: Wciąż bez przełamania

Wrocławianie podeszli do tego spotkania po niefortunnej serii trzech ligowych porażek z rzędu. Trener Arkadiusz Bator zdecydował się na kilka roszad w składzie. W wyjściowej jedenastce pojawili się m.in. wracający do gry po kontuzji Konrad Poprawa czy Marcel Zylla.

W pierwszych minutach gry gospodarze kilkukrotnie próbowali stworzyć zagrożenie pod bramką WKS-u, ale między słupkami pewnie interweniował wspierany przez blok defensywny Józef Burta. Zawodnicy Śląska II szybko przejęli jednak inicjatywę i utrzymywali się z piłką na połowie KKS-u Kalisz. Gospodarze nie składali broni i stale posyłali długie piłki w kierunku napastników. W 16. minucie jedna z nich trafiła do uciekającego defensorom Śląska II zawodnika, ale sędzia boczny podniósł wówczas chorągiewkę.

Kilka minut później gospodarze ponownie stanęli przed szansą na objęcia prowadzenia. Tym razem po dośrodkowaniu z rzutu wolnego zawodnik KKS-u spudłował kilka metrów przed bramką Burty, a w dodatku sędzia ponownie dopatrzył się pozycji spalonej. Wrocławianie odpowiedzieli niemal momentalnie strzałem głową, jednak skutecznie interweniował Maciej Krakowiak. Śląsk II wciąż naciskał, kilkukrotnie szukając szczęścia z dalszej odległości. Na dogodnej pozycji znalazł się m.in. Adrian Bukowski, ale trafił jedynie w boczną siatkę. 

Gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się bezbramkowym remisem, sędzia główny podyktował rzut karny dla KKS-u. Burta wyczuł intencje strzelającego, ale nie zdołał odbić piłki i Nestor Gordillo wyprowadził swój zespół na prowadzenie. 

Drugą odsłonę wrocławianie rozpoczęli w najlepszy możliwy sposób. Po kilkudziesięciu sekundach gry do wyrównania strzałem głową doprowadził Mariusz Idzik. Pomimo trafienia dającego remis Śląsk II nie przestawał atakować. Okazji nie brakowało jednak po obu stronach boiska, co w 67. minucie gry wykorzystali gospodarze. Defensorzy Śląska II nie zdołali przeciąć dogrania Piotra Giela, które na gola zamienił Jakub Staszak.

Wrocławianie do końca walczyli o poprawę wyniku, narażając się przy tym na kontrataki przeciwnika. Po jednym z nich WKS świetną interwencją uratował Burta. Chwilę później czerwoną kartką ukarany został jednak Olivier Wypart, który w polu karnym faulował pędzącego w kierunku bramki rywala. Drugą jedenastkę dla Kalisza na gola zamienił Piotr Giel, ustalając tym samym rezultat spotkania. Dla Śląska II jest to już czwarta z rzędu porażka na ligowych boiskach. 

W kolejnej serii gier eWinner 2. Ligi Śląsk II Wrocław zagra u siebie z Wigrami Suwałki. Spotkanie odbędzie się w niedzielę 10 kwietnia o godz. 12:30. 

1:0 - 44' Gordillo (k.)

1:1 - 46' Idzik

2:1 - 67' Staszak

3:1 - 90' Giel (k.)

KKS: Krakowiak - Gawlik, Gordillo (74' Putno), Borecki (90' Walencik), Staszak (85' Dudek), Głaz, Łuszkiewicz, Stolc, Zawistowski (90' Koczy), Smoliński, Giel

Śląsk II: Burta - Sz.Michalski, Poprawa, Wypart, Boruń (71' Szmigiel), Hyjek (84' Młynarczyk), Bukowski, Gerstenstein, Zylla (63' Samiec-Talar), Idzik (71' Bergier), Bargiel (84' Kotowicz)

Żółte kartki: Stolc - Zylla, Michalski

Czerwona kartka: Wypart