Wydarzenia

Śląsk już dziś zmierzy się ze szczecińską Pogonią

2013-12-02 23:42:35
Już dziś podopieczni Stanislava Levego staną przed bardzo trudnym zadaniem. O godzinie 20:30 na Stadionie Wrocław podejmą rewelację obecnego sezonu Pogoń Szczecin.
T-Mobile Ekstraklasa w ostatnich dniach nabiera tempa. Jeszcze w piątek piłkarze WKS-u mierzyli się w meczu przyjaźni z krakowską Wisłą, a już dziś rozegrają kolejne spotkanie. Tym razem ich przeciwnikami będą zawodnicy Pogoni Szczecin, która przez wielu fachowców uznawana jest za największą niespodziankę i rewelację obecnego sezonu. Portowcy po 18. kolejkach w tabeli T-Mobile Ekstraklasy zajmują wysokie piąte miejsce, tracąc do liderującej Legii dziewięć punktów, ale do miejsca premiowanego grą w europejskich pucharach już tylko sześć. W odmiennych nastrojach patrzą na ligową tabelę sympatycy Śląska Wrocław. Piłkarze z Dolnego Śląska w ostatnich spotkaniach nie zachwycają, co gorsze, w dwóch ostatnich meczach stracili aż sześć bramek. Taki obrót sprawy szybko zepchnął zawodników WKS-u na dwunastą pozycję w tabeli, choć do ostatniego miejsca premiowanego awansem gry w grupie mistrzowskiej podopieczni Stanislava Levego tracą zaledwie trzy punkty.

Piłkarzom ze Szczecina równie dobrze wiedzie się w spotkaniach u siebie, jak i na wyjeździe. W ośmiu dotychczas rozegranych meczach na boiskach przeciwników podopieczni Dariusza Wdowczyka czterokrotnie zwyciężali, dwukrotnie dzielili się z rywalami punktami oraz również tyle samo razy musieli uznać wyższość swoich przeciwników. Prawie takim samym bilansem spotkań, tyle że na własnym boisku, mogą pochwalić się piłkarze Śląska. Wrocławianie w dziewięciu rozegranych spotkaniach na swoim obiekcie, czterokrotnie zwyciężali, dwukrotnie remisowali oraz trzykrotnie oddawali komplet punktów rywalom.

Patrząc na ligową tabelę wydaje się, że zdecydowanym faworytem dzisiejszego pojedynku są piłkarze Pogoni Szczecin, jednak ci ostatnie ligowe zwycięstwo odnieśli dopiero 30 października, pewnie 4:0 zwyciężając w starciu z Piastem Gliwice. Po tym sukcesie ich dorobek to dwie porażki i dwa remisy. Nieco lepiej w ostatnich czterech spotkaniach spisywali się piłkarze Stanislava Levego, którzy raz zwyciężyli, raz zremisowali oraz dwukrotnie musieli uznać wyższość przeciwników.

Być może bilans spotkań Pogoni byłby nieco lepszy, gdyby w ostatnim meczu z bydgoskim Zawiszą w składzie Portowców znalazły się największe gwiazdy, czyli Japończycy Takafumi Akahoshi oraz Takuya Murayama, a także Maksymilian Rogalski, którzy stanowią o sile drugiej linii drużyny ze Szczecina. Jednak w meczu ze Śląskiem po zawieszeniu za nadmiar żółtych kartek cała trójka powróci do składu i to z pewnością wyjściowego. W ekipie z Wrocławia również wszyscy zawodnicy będą do dyspozycji trenera Stanislava Levego, który tuż po zakończeniu ostatniego ligowego spotkania z Wisłą Kraków zapowiedział niemałe zmiany w składzie, w szczególności w formacji obronnej. - Do meczu z Pogonią mamy kilka dni i musimy w tym czasie skupić się przede wszystkim na grze obronnej. Mam tu na myśli nie tylko formację defensywną, ale całą drużynę. W poniedziałek na pewno zajdą zmiany w składzie - mówił na pomeczowej konferencji szkoleniowiec Śląska.

Niestety dla poniedziałkowych przeciwników Śląska Wrocław, w pojedynku z brązowymi medalistami Ekstraklasy zespół ze Szczecina poprowadzi drugi trener tej drużyny Maciej Stolarczyk, gdyż pierwszy szkoleniowiec Dariusz Wdowczyk za swoje zachowanie podczas meczu z Legią Warszawa został zawieszony na dwa spotkania.

Dzisiejszy mecz na Stadionie Wrocław zapowiada się niezwykle emocjonująco, gdyż każda ze stron z pewnością będzie chciała zakończyć ten pojedynek z kompletem punktów na swoim koncie. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 20:30.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław