Wydarzenia

Śląsk - Legia: O pierwsze w tym roku zwycięstwo

2012-02-25 19:27:06
Dla wielu będzie to "tylko" hit kolejki, a dla innych mecz rundy, a może i całego sezonu. Śląsk Wrocław w niedzielę podejmuje warszawską Legię, a pojedynek ten będzie miał ogromne znaczenie dla układu górnych rejonów tabeli. Ponadto zespoły walczą o pierwsze zwycięstwo w oficjalnym meczu w tym roku.
Legia w tej rundzie nie wygrała jeszcze meczu. W Lidze Europy zremisowała u siebie ze Sportingiem Lizbona 2:2, a na wyjeździe uległa Portugalczykom 0:1. Z kolei w T-Mobile Ekstraklasie podopieczni Macieja Skorży niespodziewanie przegrali z Górnikiem Zabrze 0:2. Ligowi rywale nie próżnują i powoli zbliżają się do Legii w tabeli. By zachować wysoką lokatę, warszawiacy muszą zacząć wygrywać od zaraz. Jednak w starciu ze Śląskiem będzie to bardzo trudne.

Piłkarze WKS-u są nieco rozdrażnieni remisem w pierwszym spotkaniu z Ruchem Chorzów. - Czujemy niedosyt, bo chyba wszyscy chcieliśmy wygrać ten mecz. Jednak nie ubolewamy nad takim rezultatem, ponieważ remis dał nam jeden punkt - mówi pomocnik Śląska Dariusz Sztylka. Szansa na wywalczenie pierwszego w tym roku kompletu punktów nadarzy się w spotkaniu z Legią, w którym wrocławianie będą faworytem.

Nie jest tajemnicą, że niedzielna potyczka może mieć znaczący wpływ na rywalizację o mistrzostwo Polski. Legia w przypadku zwycięstwa wróci do gry, zmniejszając straty do Śląska do zaledwie dwóch "oczek". Jednak gdy to wrocławianie zwyciężą, będą mieć aż osiem punktów przewagi nad legionistami. - Czy ten mecz zdecyduje o mistrzostwie Polski? Na pewno będzie miał spore znaczenie dla układu tabeli, bo z dużym zainteresowaniem na wynik tej konfrontacji czekać będą trzy, cztery drużyny - komentuje trener WKS-u Orest Lenczyk.

Legia przystąpi do spotkania ze Śląskiem w nieco zmienionym ustawieniu. Z drużyny odeszli Maciej Rybus i Marcin Komorowski, ale w ich miejsce warszawski klub ściągnął Nacho Novo i Ismaela Blanco. Choć najprawdopodobniej ten drugi, który dopiero w piątek podpisał kontrakt, na Stadionie Miejskim nie zagra. - Z Legii właśnie odeszli ważni dla niej zawodnicy. Jednak w tym klubie nie ma przypadkowych piłkarzy. Legia ma swój styl i liderów, którzy nadają jej charakteru - ocenia Orest Lenczyk.

- Na koniec sezonu ważny jest wynik dwumeczu. W poprzedniej rundzie wygraliśmy w Warszawie i nie chcielibyśmy tego zaprzepaścić w rewanżu - zaznacza Mateusz Cetnarski. Czy wrocławianie pokażą się z dobrej strony i jako lider i faworyt zwyciężą Legię? A może to warszawiacy wreszcie się przełamią i przy kilkudziesięciotysięcznej publiczności wyrwą Śląskowi trzy punkty? Przekonamy się w niedzielę, kiedy zabrzmi ostatni gwizdek sędziego głównego tego spotkania Huberta Siejewicza. Początek hitu kolejki o godz. 14:30.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław