Wydarzenia

Śląsk ME przed własną publicznością gromi rywali

2008-10-30 16:56:23
W swoim debiucie przed wrocławską publicznością na stadionie przy ulicy Oporowskiej piłkarze Śląska ME wysoko pokonali młodych zawodników Polonii Bytom 5:1 (1:1). Bramki dla podopiecznych Andrzeja Ignasiaka zdobyli Przemysław Łudziński i Kamil Biliński(po dwie), a jednym trafieniem popisał się Marcin Trojanowski. Honorowego gola dla gości uzyskał Hubert Robaszek. Piłkarze Polonii grali od 69 minuty w dziesiątkę, gdy za faul na szarżującym Łudzińskim czerwoną kartkę obejrzał bramkarz Rafał Jarząbek. W barwach Śląska wystąpili zawodnicy na co dzień trenujący z pierwszą drużyną : Przemysław Łudziński, Tomasz Szewczuk, Krzysztof Kaczmarek, Sebastian Dudek oraz Tadeusz Socha.
Od początku spotkanie zapowiadało się bardzo atrakcyjnie. Pierwsi groźną akcję przeprowadzili Wrocławianie i już w 3 minucie bardzo bliski zdobycia bramki był Przemysław Łudziński. Jego próba przelobowania bramkarza w długi róg była minimalnie niecelna. Chwile później na prowadzenie mogli wyjść goście, ale dobrze interweniował Paweł Trojan. Na gola kibice musieli czekać do 22 minuty, kiedy to Sebastian Dudek prostopadłą piłką obsłużył Marcina Trojanowskiego, a ten pewnie umieścił futbolówkę w siatce. Po bramce gra nadal był wyrównana. Obydwie drużyny nie potrafiły skonstruować składnej akcji aż do 38 minuty, kiedy to wynik spotkania wyrównał Hubert Robaszek, który po prostopadłym podaniu z głębi pola nie dał szans bramkarzowi Śląska. Tuż przed przerwą Wrocławianie mieli dobrą okazję, aby wyjść znów na prowadzenie. Po dośrodkowaniu Trojanowskiego piłkę głową uderzył Szewczuk, ale bramkarz Polonii z trudem przerzucił futbolówkę nad poprzeczką. Druga połowa, tak samo jak pierwsza, zaczęła się od bardzo dobrej sytuacji Wrocławian. Z prawej strony Trojanowski dograł piłkę do Szewczuka, który z woleja uderzył ją nad bramką. W 50 minucie swoją szansę na prowadzenie mieli Bytomianie, jednakże strzał z kilku metrów Kamila Różkowskiego instynktownie obronił Trojan. Worek z bramkami w drugiej połowie otworzył się dopiero w 65 minucie. Po ładnym rajdzie Mariusz Baranowski odegrał do Łudzińskiego, a ten wykorzystał dogodną sytuację i Śląsk znów wyszedł na prowadzenie. Wrocławianie nie zwolnili tempa. W 70 minucie w pole karne wbiegł Łudziński i został sfaulowany przez bramkarza gości Rafała Jarzombka. Sędzia podyktował rzut karny, a zawodnika Polonii ukarał czerwoną kartką. Sebastian Dudek jednak nie wykorzystał jedenastki, jego strzał pewnie obronił rezerwowy bramkarz gości Błażej Horzela. Trzecią bramkę jednak udało się zdobyć 3 minuty później. Kamil Biliński potrzebował zaledwie minuty czasu od wejścia na boisko, aby strzałem głową pokonać bramkarza Bytomian. W 75 minucie Biliński był bliski zdobycia drugiej bramki, ale jego strzał najpierw został zablokowany, a dobitka trafiła w słupek. Piłkarze Andrzeja Ignasiak jednak nie rezygnowali z podwyższenia wyniku. W 80 minucie rajd prawą stroną przeprowadził Szewczuk, który bardzo dobrym podaniem obsłużył Łudzińskiego,a temu zostało tylko wbić piłkę do pustej bramki. Wynik spotkania na 5:1 ustalił w 84 minucie Biliński. Po jego strzale rezerwowy bramkarz Polonii był bez szans na udaną interwencję. Kolejny mecz zawodnicy Śląska ME rozegraja za tydzień w poniedziałek w Wodzisławiu. Śląsk Wrocław ME - Polonia Bytom ME 5:1 (1:1) Trojanowski 22`, Łudziński 65` 80`, Biliński 73`84 - Robaszek 38` Skład:
Śląsk Wrocław ME : Trojan - Bąk (46` Kaśnikowski), Suppan, Socha, Bodnar (46` Frey) Trojanowski (62` Witkowski), Dudek (85` Milczarek), Kaczmarek, Baranowski (72` Biliński) Łudziński, Szewczuk
Polonia Bytom ME: Jarzombek Nazar, Kamiński, Broniewicz, Mamos, Mróz, Zalewski (70` Horzela), Robaszek, Królikowski, Różkowski, Wojsyk (27` Sikorski) Karki żółte : Suppan 54`, Frey 60` - Nazar 58` Kartki czerwone: Jarząbek 69` Sędzia: Jarosław Przybył Widzów: 300
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław