Wydarzenia

Śląsk ponownie lepszy od Cracovii

2009-09-05 21:37:27
W meczy sparingowym rozegranym w Oleśnicy Śląsk pokonał Cracovię 2:1. Bramki dla Śląska zdobyli Marek Gancarczyk i Sebastian Mila. Honorowe trafienie dla krakowian zaliczył Radosław Matusiak.
Obie drużyny zagrały ze sobą miesiąc temu na inaugurację Ekstraklasy. Lepsi okazali się piłkarze Śląska, którzy pokonali przy Oporowskiej krakowian 2:0 po golach Dudka i Wołczka. W międzyczasie w Krakowie pożegnano się z trenerem Arturem Płatkiem i zatrudniono Oresta Lenczyka, który sprawił, że Pasy poprawiły swoją grę i zaczęły zdobywać punkty. Lenczyk sprowadził także do klubu z ulicy Kałuży Radosława Matusiaka i Michała Golińskiego. W ostatnim meczu ligowym Cracovia zremisowała w Kielcach z Koroną 1:1, a gola dla gości zdobył właśnie były gracz włoskiego Palermo.

W składzie Śląska pojawił się po kilku miesiącach przerwy spowodowanej kontuzją Jarosław Fojut oraz testowany napastnik z Macedonii Jovan Kostovski. Fojut stworzył parę stoperów z Bartoszem Kaśnikowskim, a Piotr Celeban powędrował na prawą stronę defensywy.

Pierwszy groźny strzał oddali gracze z Krakowa. Arkadiusz Baran posłał krzyżowe podanie do Dariusza Pawusińskiego, który urwał się Krzysztofowi Wołczkowi i uderzył z narożnika pola karnego, lecz Kaczmarek na raty złapał piłkę. W 10. Minucie na prowadzenie wyszedł Śląsk. Mierzejewski źle zagrywał piłkę i wychodzący z bramki Cabaj faulował Kostovskiego. Sędzia puścił jednak grę i do piłki doszedł Marek Gancarczyk, który strzelił z kilkunastu metrów na opuszczoną przez golkipera bramkę. Pika odbiła się jeszcze od próbującego interweniować obrońcy i wpadła do siatki. Kilka minut później Cracovia mogła wyrównać. Z rzutu wolnego z 16 metrów uderzał Matusiak, lecz trafi w mur. Z kolei próbę Sasina z dystansu dobrze sparował Kaczmarek. Kolejne minuty to przede wszystkim walka w środku pola. Kolejne gole mogły paść w końcówce pierwszej połowy. Bliski zaskoczenia Cabaja bezpośrednio z rzutu rożnego był Janusz Gancarczyk, ale bramkarz Pasów zdołał odbić piłkę. Interweniować nie musiał z kolei po uderzeniu Marka Gancarczyka, gdyż piłka przeleciała nad poprzeczką. Cracovia mogła wyrównać, gdy piłkę w środkowej strefie stracił Łukasiewicz, lecz obrońcy Śląska powstrzymali szarżujących Golińskiego z Matusiakiem.

W drugiej połowie w Śląsku doszło do sześciu zmian. Ciekawostką jest fakt, że Łukasz Tymiński ustawiony został na prawej obronie, a Piotr Celeban przeszedł na stronę lewą. Od początku atakował Śląsk. Bliski podwyższenia wyniku był uderzający po długim rogu Tomasz Szewczuk, a także Bartosz Kaśnikowski, który głową po rzucie rożnym starał się zaskoczyć Cabaja. W 55. minucie Celeban zagrał długą piłkę do Szewczuka. Napastnika Śląska ubiegł Łukasz Derbich, ale obrońca z Krakowa dotknął piłkę ręką i sędzia podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Sebastian Mila. Cabaj zdołał odbić piłkę, lecz przy dobitce był bez szans. Śląsk z dwubramkowego prowadzenia cieszył się krótko. W 59. minucie z rzutu wolnego ponownie uderzał Matusiak i piłka po rykoszecie wpadła do bramki kompletnie zaskoczonego Vazgecza. Bramkarz Śląska z dobrej strony pokazał się kilka minut później, gdy odważnie rzucił się pod nogi szarżującego Kaszuby.

W dalszej fazie meczu w szeregach wrocławian nastąpiło przegrupowanie. Łukasiewicz zagrał na środku obrony, a do środka pola przeszedł Tymiński. Końcowe minuty meczu nie obfitowały w bramkowe sytuacje, gra toczyła się w środku pola. Przed szansą na wyrównanie stanął jeszcze Paweł Sasin, ale jego strzał z ostrego kąta odbił bramkarz Śląska. Pod drugim polem karnym Merda pewnie wybronił uderzenie głową Celebana.

Za tydzień Śląsk podejmie u siebie warszawską Legię, a Cracovia zagra w Sosnowcu z Arką Gdynia.

Śląsk Wrocław – Cracovia 2:1 (1:0)
Gole: M. Gancarczyk 10’, Mila 55’ – Matusiak 59’

Śląsk Wrocław: Kaczmarek (46’ Vazgeć) – Celeban, Fojut (46’ Tymiński), Kaśnikowski, Wołczek, M. Gancarczyk( 46’ Madej), Dudek (46’ Mila), Łukasiewicz, J. Gancarczyk (46’ Klofik), Ulatowski (46’ Szewczuk), Kostovski

Cracovia: Cabaj – Mierzejewski, Tupalski, Derbich, Sasin, Baran, Szeliga, Pawlusiński, Goliński, Moskała, Matusiak; grali także: Merda, Klich, Dymarek, Sacha, Kaszuba

Żółte kartki: Cabaj, Tupalski
Widzów: 700
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław