Wydarzenia

Śląsk przegrał z FK Ural (relacja)

2011-02-17 16:54:08
W przedostatnim sparingu rozgrywanym podczas obozu na Cyprze Śląsk przegrał z FK Ural 0:3 (0:0).
W sparingu z rosyjskim pierwszoligowcem nie wystąpił ani jeden zawodnik z jedenastki, która rozpoczęła poprzedni pojedynek z Otelulem Galati. Trener Orest Lenczyk przez całe spotkanie zrobił zaledwie jedną zmianę. Rywale przeciwnie – w obydwu połowach zagrały dwa różne składy.

Spotkanie rozpoczęło się od oskrzydlających ataków wrocławian, najpierw Łukasza Madeja, następnie Piotra Ćwielonga. W 7 minucie Marek Gancarczyk próbował zaskoczyć bramkarza niemal z linii końcowej, ale rosyjski golkiper z trudem wybił piłkę na róg. Po rzucie rożnym futbolówka trafiła do Ćwielonga, który uderzeniem z pierwszej posłał ją nad poprzeczką. W 25 minucie blisko zdobycia bramki był Cristian Diaz, który usiłował wykorzystać dobrą wrzutkę Sebastiana Dudka z rzutu rożnego podyktowanego w okolicach narożnika boiska.

W 36 minucie Śląsk powinien prowadzić. Świetną indywidualną akcją popisał się Łukasz Madej. Pomocnik wrocławian przedryblował kilku rywali i potężnie uderzył na bramkę, jednak piłka zatrzymała się na słupku. Chwilę później znów bliski szczęścia był Madej, jednak jego strzał po podaniu Ćwielonga z linii końcowej przeszedł nad poprzeczką. Pech nie opuścił Madeja także na cztery minuty przed gwizdkiem na przerwę – piłka po mocnym dośrodkowaniu pomocnika Śląska trafiła w jednego z obrońców rywali, zmieniła tor lotu i o centymetry minęła słupek.

W pierwszej części meczu gra była bardzo wyrównana. Rosjanie, podobnie jak Śląsk, stworzyli sobie kilka sytuacji. Za każdym razem jednak ich wysiłki były stopowane przez Rafała Gikiewicza, który popisał się kilkoma efektownymi paradami.

Po przerwie, w trakcie której Ural wymienił całą jedenastkę, gra zaczęła się toczyć głównie w środkowej części boiska. Jednak z biegiem czasu wypoczęci zawodnicy rosyjscy zyskiwali coraz większą przewagę, czego rezultatem były trzy bramki stracone przez Śląsk w 70, 77 i 83 minucie. Honorowe trafienie dla wrocławian mógł zaliczyć Łukasz Madej, ale jego uderzenie z 43 minuty przeszło obok słupka.

FK Ural – Śląsk Wrocław 3:0 (0:0)
Śląsk:
R. Gikiewicz – Szewczuk, Menzel, Łukasiewicz, Pawelec – Gancarczyk, Elsner, Dudek, Madej – Ćwielong, Diaz (55 Abramowicz).
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław