Wydarzenia

Śląsk remisuje w Opolu

2008-10-30 16:55:14
Śląsk Wrocław zremisował bezbramkowo na wyjeździe z Odrą Opole w meczu 14. kolejki II ligi.
Przed spotkaniem z Odrą nikt we Wrocławiu nie dopuszczał myśli o stracie punktów w Opolu. I były ku temu powody. Opolanie mieli mniej czasu na regenerację sił, bowiem w środę rozegrali mecz ligowy z Arką (przegrali 0:2). Tamto spotkanie oglądał rozpracowujący Odrę trener Śląska Ryszard Tarasiewicz. Z kolei wrocławianie byli na fali, odnieśli 3 zwycięstwa ligowe pod rząd i nie przegrali od 12 spotkań, ale przystąpili do meczu osłabieni. Za kartki pauzowali obaj napastnicy WKS Benjamin Imeh i Przemysław Łudziński, natomiast kontuzjowani są Rosiński (dopiero wznowił treningi po przeziębieniu), Cap (mięsień dwugłowy), Janusz Gancarczyk (bark), a do drużyny po urazie kostki wrócił Krzysztof Ulatowski. Pierwszą groźną sytuację obejrzeliśmy w 10 minucie meczu. Lewą stroną przedzierał się Piegzik, wrzucił piłkę w pole karne, ale wychodzący z bramki Janukiewicz ubiegł Ugo, który mógł znaleźć się w dogodnej sytuacji. Na odpowiedź wrocławian nie trzeba było długo czekać, na 25 metrze sfaulowany został Ostrowski. Do piłki podszedł sam poszkodowany, jednak jego uderzenie przeszło nad poprzeczką bramki Odry. W 19 minucie kolejny raz zaatakowali piłkarze Śląska, ale wrzutka Szewczuka nie doszła do wychodzącego na dogodną pozycję Ostrowskiego. W tym fragmencie gry można było zauważyć, że piłkarzom Odry bardziej zależy na powstrzymywaniu ataków Śląska niż konstruowaniu własnych akcji. W 22 minucie błąd popełnił Radosław Janukiewicz. Najpierw uderzeniem z 40 metrów próbował go zaskoczyć Ugo, golkiper Śląska wybił piłkę przed pole karne tuż pod nogi nadbiegającego Feliksiaka, który strzelił wprost w popularnego \"Trola\". W 25 minucie ponownie w opałach znalazł się Janukiewicz, którego uderzeniem zza pola karnego próbował zaskoczyć Ugo. Chwilę później przebudzili się piłkarze ofensywni WKS-u, Ostrowski minął kilku piłkarzy Odry i oddał groźny strzał na bramkę Fecia, ale futbolówka przeszła obok słupka. W 39 minucie Szewczuk wystawił piłkę Sztylce, który uderzył słabo i bramkarz Odry nie miał żadnych problemów ze złapaniem futbolówki. Z pierwszej części gry warto wspomnieć o uderzeniu Szewczuka z 41 minuty. Na początku drugiej części spotkania przewagę uzyskała Odra, ale jej ataki były jednak mało składne. W 48 minucie po trójkowej akcji Piegzik, Ugo, Tracz ten ostatni strzelił obok słupka. Trzy minuty później zakotłowało się w polu karnym Śląska, ale żaden z graczy Odry nie potrafił skierować piłki do siatki. Dopiero w 56 minucie odważniej zaatakował Śląsk. Z lewej strony w pole karne piłkę zagrał Ostrowski, doszedł do niej Klofik, ale uderzył wprost w bramkarza Odry. W 58 minucie błąd popełnia Ostrowski, który zagrywa wprost pod nogi Ugo. Nigeryjczyk po raz kolejny chciał zaskoczyć Janukiewicza lobem, ale tym razem uderzył zbyt lekko. Kilka minut później do ataku ruszył Śląsk. Z lewej strony wrzucił Wołczek, defensorzy Odry wybili piłkę do Sztylki, który strzelił, ale futbolówka odbiła się od obrońców gospodarzy i spadła wprost pod nogi Szewczuka, prawy pomocnik WKS-u jeszcze raz poprawiał niestety niecelnie. W 73 minucie strzał zza pola karnego oddał zmiennik Dudek, piłka przeszła wysoko ponad bramką opolan. Swój wyczyn zawodnik Śląska skopiował 10 minut później, kiedy to po podaniu Górskiego stojąc 18 metrów od bramki ponownie strzelił bardzo niecelnie. W 85 minucie po raz kolejny piłkę rozegrał aktywny tego dnia Górski, który przerzucił futbolówkę na lewą stronę do wychodzącego Rudolfa, jednak naszego piłkarza uprzedził bramkarz Odry Feć. 3 minuty poźniej z prawej strony bardzo silnym uderzeniem popisał się Górski, golkiper opolan wybił piłkę przed siebie, ale żaden z piłkarzy Śląska nie skorzystał z prezentu. W końcówce spotkania do zdecydowanych ataków ruszył Śląsk, ale nic z tych ataków nie wyszło. Śląsk nie przegrał kolejnego, 13 spotkania w lidze i jako jedyny zespół na zapleczu ekstraklasy w 14 kolejkach poniósł tylko jedną porażkę. Odra: Feć - Ganowicz, Tracz (81. Tracz), Ugo Enyinnaya (87. Bajera), Feliksiak, Kubik, Janicki, Błażejewski, Surowiak, Zalewski (76. Marcinkiewicz), Piegzik Śląsk: Janukiewicz - Socha (72. Rudolf), Wójcik, Pokorny, Wołczek, Szewczuk, Sztylka, Górski, Ostrowski, Klofik (62. Dudek), Ulatowski (80. M. Gancarczyk). Żółte kartki: Socha (Śląsk) Sędziował: Radosław Trochimiuk (Ciechanów) Widzów: 4.500
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław