Śląsk Wrocław - GKS Bełchatów (zapowiedź)
2010-04-23 16:58:36
Rozgrywki ligowe zwiększają tempo. Już cztery dni po meczu z Wisłą w Krakowie piłkarze Śląska podejmą GKS Bełchatów. W zwycięstwie nad piątym zespołem Ekstraklasy mają pomóc napastnicy Vuk Sotirović i Tomasz Szewczuk, którzy wracają do składu po pauzie za kartki.
Zadanie nie należy do łatwych, gdyż zespół Rafała Ulatowskiego nie bez powodu plasuje się w czubie tabeli. Co prawda szansę na zakwalifikowanie się do europejskich pucharów GKS ma już tylko iluzoryczne, ale to nadal ekipa niezwykle silna. W każdej formacji Bełchatów ma piłkarzy, którzy znajdują się w kręgu zainteresowań selekcjonera Franciszka Smudy.
Nowak, Pietrasiak, Tosik, Gol, Małkowski, Wróbel, Sapela, Cetnarski – tych zawodników polskim kibicom przedstawiać nie trzeba. Dwaj ostatni to bohaterowie poprzedniego meczu GKS-u z Koroną. Sapela bronił w Kielcach jak natchniony, a Cetnarski – kolega Tadeusza Sochy z młodzieżówki – wbił w końcówce gola na wagę remisu.
Jesienią w Bełchatowie nasi rywale wygrali ze Śląskiem 2:0 po golach Jakuba Tosika i Macieja Korzyma. Napastnik GKS-u wiosnę ma jednak z głowy z powodu kontuzji, której nabawił się w okresie przygotowawczym. Z poważnym urazem zmaga się także defensor Śląska, Jarosław Fojut. Obaj będą jedynymi piłkarzami, z których trenerzy Tarasiewicz i Ulatowski nie będą mogli w sobotę skorzystać.
Pierwszy gwizdek arbitra Adama Lyczmańskiego z Bydgoszczy zabrzmi przy Oporowskiej o godzinie 17:00. Śląsk zagra w sobotę nie tylko dla swoich kibiców, ale także dla Wrocławskiego Hospicjum dla Dzieci. Na stadionie zostanie zorganizowana kwesta, będziemy także zachęcać do przekazywania 1% podatku na rzecz ciężko chorych dzieci.
Nowak, Pietrasiak, Tosik, Gol, Małkowski, Wróbel, Sapela, Cetnarski – tych zawodników polskim kibicom przedstawiać nie trzeba. Dwaj ostatni to bohaterowie poprzedniego meczu GKS-u z Koroną. Sapela bronił w Kielcach jak natchniony, a Cetnarski – kolega Tadeusza Sochy z młodzieżówki – wbił w końcówce gola na wagę remisu.
Jesienią w Bełchatowie nasi rywale wygrali ze Śląskiem 2:0 po golach Jakuba Tosika i Macieja Korzyma. Napastnik GKS-u wiosnę ma jednak z głowy z powodu kontuzji, której nabawił się w okresie przygotowawczym. Z poważnym urazem zmaga się także defensor Śląska, Jarosław Fojut. Obaj będą jedynymi piłkarzami, z których trenerzy Tarasiewicz i Ulatowski nie będą mogli w sobotę skorzystać.
Pierwszy gwizdek arbitra Adama Lyczmańskiego z Bydgoszczy zabrzmi przy Oporowskiej o godzinie 17:00. Śląsk zagra w sobotę nie tylko dla swoich kibiców, ale także dla Wrocławskiego Hospicjum dla Dzieci. Na stadionie zostanie zorganizowana kwesta, będziemy także zachęcać do przekazywania 1% podatku na rzecz ciężko chorych dzieci.