Wydarzenia

Śląsk Wrocław - Lech Poznań (zapowiedź)

2013-05-30 21:55:20
W czwartek Śląsk Wrocław rozegra ostatni mecz przed własną publicznością w tym sezonie. Rywalem podopiecznych Stanislava Levego będzie Lech Poznań.
Kolejorz do niedawna liczył się w walce o mistrzostwo Polski, ale zeszłotygodniowa wpadka w postaci porażki u siebie z Podbeskidziem Bielsko-Biała przekreśliła ich marzenia o złotych medalach. Piłkarze prowadzeni przez Mariusza Rumaka nie grają już o nic, bo i tak mają zapewnione wicemistrzostwo Polski, ale i tak zapowiadają mobilizację i walkę o każdy metr boiska. - Nie przyjeżdżamy do Wrocławia na piknik! - zapewnia obrońca Lecha Marcin Kamiński.

Trudno jednoznacznie wskazywać faworyta tego spotkania. Wrocławianie cały czas pozostają w grze o brązowy medal ekstraklasy, a by go wywalczyć, nie mogą pozwolić sobie na przegraną w starciu z Lechem. Z kolei poznaniacy są zespołem najlepiej punktującym na wyjazdach. Na obcym terenie Kolejorz zdobył już 36 punktów, na które złożyło się dwanaście zwycięstw i dwie porażki. Liczba dwunastu wyjazdowych wygranych jest najlepszym wynikiem w ekstraklasie w tym sezonie.

Szkoleniowiec Lecha Mariusz Rumak będzie musiał zestawić skład bez kilku podstawowych zawodników. Kontuzjowani są Kebba Ceesay, Bartosz Ślusarski, Jasmin Burić, Aleksander Wandzel oraz Patryk Wolski, natomiast Dariusz Formella i Karol Linetty wyjechali na zgrupowanie reprezentacji Polski do lat 19. Z kolei w zespole Śląska do treningów powrócił już Przemysław Kaźmierczak i być może znajdzie się on w meczowej osiemnastce. Do kadry po meczu przerwy spowodowanej czterema żółtymi kartkami powraca natomiast Rafał Grodzicki.

- Lech to bardzo silny przeciwnik i nie zmienia tego fakt, że w poprzedniej kolejce przegrał u siebie z ostatnią drużyną w tabeli. Sam fakt, że niemal do końca walczył o tytuł mistrzowski, dużo mówi o jego klasie - mówi trener WKS-u Stanislav Levy. - Z założenia jednak zawsze w pierwszej kolejności musimy patrzeć na siebie, a nie na rywali. Chcemy powtórzyć naszą dobrą grę z ostatnich meczów i tym samym godnie pożegnać się z kibicami oraz podziękować im za fantastyczne wsparcie, jakiego udzielali nam przez cały sezon - dodaje czeski szkoleniowiec.

Kto wyjdzie z tego starcia zwycięsko? Czy Śląsk podtrzyma dobrą serię meczów bez porażki oraz bez straconego gola? A może to Lech potwierdzi, że mimo ostatnich słabszych rezultatów wciąż jest w formie? Przekonamy się kilka chwil po końcowym gwizdku sędziego głównego Bartosza Frankowskiego. Początek meczu o godzinie 18.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław