Sposób przygotowań do rundy wiosennej się sprawdził

- Na wstępie trzeba powiedzieć, że nie ma jednej, najlepszej drogi prowadzącej do celu. Zespół można przygotowywać do rozgrywek w różny sposób. Trener Ryszard Tarasiewicz zdecydował, że tym razem będziemy przeprowadzać więcej treningów glikolitycznych, niż tlenowych – wyjaśniał szkoleniowiec. - Chodzi o to, by zawodnicy mogli więcej razy w czasie meczu pokonywać z maksymalną prędkością określone dystanse, wtedy zawodnik jest w stanie zrobić rajd z piłką, szybko wrócić na pozycję i za chwilę znów biec sprintem – opowiadał Barylski. Wydaje się, że nowy sposób przygotowań zdał egzamin, bowiem zespół Śląska wiosnę może zaliczyć do udanych – udało się utrzymać wysokie 6. miejsce w lidze, a dodatkowo zdobyć Puchar Ekstraklasy. – Czytałem różne krytyczne komentarze kibiców odnośnie formy drużyny, ale nie mogę się z nimi zgodzić. Uważam, że nie wynikają one z racjonalnych przesłanek.

Sztab szkoleniowy jest zadowolony z efektów zimowych przygotowań?
Zespół wiosną potrafił grać w zbliżonym rytmie przez cały mecz, a nie byłoby tak bez odpowiednich przygotowań zimą. Taki sposób pracy przed rundą wiosenną sprawdził się, sami zawodnicy mówią, że dał im dobre podłoże fizyczne. Nie da się ukryć, że jest to trening ciężki, fizyczny, ale daje dobry efekt.

Czyli większy nacisk na trening glikolityczny zimą będzie kontynuowany?
Oczywiście mamy swoje wnioski oraz przemyślenia i będziemy udoskonalać ten sposób przygotowań. Dzięki dobremu przygotowaniu uniknęliśmy urazów przeciążeniowych. Kontuzje Sebstiana Mili, czy Jarosława Fojuta były urazami mechanicznymi. Naszym celem jest wydobycie z każdego gracza maksimum możliwości fizycznej, ale nie można zapominać, że na wynik sportowy ma wpływ także umiejętności techniczne, psychika i taktyka.

Jak możliwości fizyczne zawodników Śląska wypadają na tle innych drużyn ekstraklasy?
Nasi zawodnicy, jeśli chodzi o średnią, wypadają naprawdę dobrze. Tak naprawdę nie można jedynie patrzeć na piłkarzy przez pryzmat możliwości fizycznych, bo nie zawsze idzie to w parze z umiejętnościami piłkarskimi. Wszystko musi ze sobą współgrać, a najlepsi zawodnicy mają przeważnie średnie możliwości fizyczne. Ważne jest, że szybo myślą na boisku i szybko działają. W zespole trzeba stworzyć odpowiednią mieszankę – jedni zawodnicy odpowiadają głównie za poczynania defensywne, inni za defensywne, jedni mają duże możliwości fizyczne i szybko biegają, a inni szybko myślą i niekonwencjonalnie działają.