Wydarzenia

Środowa prasa o Śląsku Wrocław

2014-02-19 10:04:50
Środowe gazety przynoszą przede wszystkim dawkę informacji o złożeniu przez Śląsk prośby o wydanie tymczasowego certyfikatu dla Flavio Paixao.
„Na Ruch z braćmi?” - zastanawia się Przegląd Sportowy. „Klub wystąpił o wydanie tymczasowego certyfikatu, który umożliwiłby grę Flavio Paixao już w meczu z Niebieskimi. Irańczycy, od których szefowie wrocławskiego Śląska usiłowali wydobyć zgodę na zarejestrowanie zawodnika, odpowiedzieli negatywnie w poniedziałek. - Dosłownie dwie godziny później poprosiliśmy FIFA o wydanie tymczasowego certyfikatu. Biorąc pod uwagę, że gramy z Ruchem Chorzów w niedzielę 23 lutego, jest dobrych kilka dni na to, żeby coś się w tej sprawie jeszcze wydarzyło - mówi prezes klubu Paweł Żelem. Flavio Paixao ma kontrakt w Iranie już tylko do czerwca. - Na dodatek, już po wypowiedzeniu Irańczykom umowy, wniósł skargę do FIFA przeciwko Tractorowi. Jego sprawa przed międzynarodowymi organami piłkarskimi toczy się od wielu miesięcy. W takich okolicznościach nawet z punktu widzenia FIFA nie ma sensu dłużej trzymać zawodnika w stanie zawieszenia - dodaje Żelem”.

„Weto Irańczyków: Flavio Paixao do czerwca może grać jedynie w Tractorze” - o sytuacji z bratem bliźniakiem Marco rozpisuje się także Gazeta Wrocławska. „W poniedziałek wieczorem przyszła odpowiedź z irańskiej federacji w sprawie Flavio Paixao. Azjaci twierdzą, że jedynym klubem, w jakim może grać Portugalczyk, jest Tractor Sazi, czyli zespół, z którym oficjalnie do końca czerwca Portugalczyka wiąże umowa. Paradoksalnie to ułatwia trochę sprawę Śląskowi. Teraz FIFA zaczęła proces wydania warunkowego pozwolenia na grę Flavio. Zgodnie z przepisami ma na to dwa tygodnie, ale zazwyczaj wszystko trwa 48-72 godziny. Jeśli oczywiście nie będzie żadnych komplikacji. Przypomnijmy, że Irańczycy zalegają portugalskiemu piłkarzowi podobno 1,5 mln zł. To dlatego złożył wniosek o jednostronne rozwiązanie umowy. WKS tymczasem cały czas szuka wzmocnień. Potwierdziły się doniesienia estońskich mediów i na Oporowskiej: do trójki Roope Riski, Juan Calahorro, Lukas Droppa dołączył 22-letni francuski skrzydłowy Allan Kimbaloula. (…) Okazuje się, że fińskim napastnikiem, Riskim, wrocławianie interesowali się już w styczniu. - Po raz pierwszy temat mojego przyjazdu do Wrocławia pojawił się na początku stycznia. Wtedy jednak nic z tego nie wyszło, a zamiast do Polski wybrałem się ostatecznie do Norwegii, gdzie organizowany był międzynarodowy turniej dla piłkarzy, którzy tak jak ja nie mają kontraktu z żadnym klubem - opowiada Fin w rozmowie z oficjalną klubową stroną”.

„Gaszenie emocji w Śląsku” - o tonowaniu emocji po nieudanej inauguracji rundy wiosennej przez WKS możemy przeczytać w dzisiejszej Gazecie Wyborczej. „Prezes Paweł Żelem tłumaczy, że testy od dawna były zaplanowane, a ich przeprowadzenie dopiero teraz związane jest z kilkoma czynnikami. Przede wszystkim wraz ze zbliżającym się zamknięciem okienka transferowego spadają oczekiwania finansowe graczy i menedżerów. W podobny sposób latem drużynę budował prezes Zawiszy Radosław Osuch, który graczy pozyskiwał już po rozpoczęciu sezonu. Wyszło taniej. Wówczas jednak drużyna na poprawę pozycji w tabeli miała o wiele więcej czasu niż teraz Śląsk. Wrocławianie na osiem kolejek przed końcem sezonu zasadniczego są na 13. Miejscu, mają już sześć punktów straty do czołowej ósemki i tylko cztery przewagi nad strefą spadkową. W Śląsku zdają sobie sprawę z powagi sytuacji, ale tłumaczą, że niektórzy gracze są testowani dlatego, iż poważne okazały się urazy Tomasza Hołoty jak i Przemysława Kaźmierczaka. (…) Wrocławianie chcieliby, aby od niedzielnego meczu z Ruchem Chorzów do dyspozycji trenera Levego był wreszcie Flavio Paixao. Co prawda, irański klub Tractor Sazi nadal twierdzi, iż Portugalczyk jest jego zawodnikiem i nigdzie grać nie może. Śląsk sugeruje, że to korzystna sytuacja, bowiem trwający pat może rozwiązać FIFA. Śląsk zwróci się do FIFA o wystawienie piłkarzowi tymczasowego certyfikatu i zezwolenie na występy we Wrocławiu. Prezes Żelem liczy, że stanie się to przed niedzielnym meczem z Ruchem. (…) Elementem gaszenia emocji w Śląsku jest również wpis na Facebooku Marco Paixao. (…) - Ludzie chyba nie zrozumieli moich słów we właściwy sposób. Ten klub ma bardzo utalentowanych piłkarzy jak Patryk Misik czy Kamil Dankowski oraz Lubos Adamec i mam nadzieję, że oni zaczną grać dla naszej drużyny tak szybko jak to możliwe. Te dzieciaki są moją motywacją i inspiracją każdego dnia, kiedy idę na trening - napisał Paixao”.


Patryk Załęczny
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław