Wydarzenia

Stevanović i Gikiewicz oceniają niedzielny sparing

2013-07-07 20:02:56
Przedstawiamy wypowiedzi Dalibora Stevanovicia i Rafała Gikiewicza po sparingu z Admirą Wacker Mödling, wygranym przez Śląsk 2:0.
Dalibor Stevanović: Wygrana na pewno cieszy. To bardzo istotne - z jednej strony dla budowania atmosfery w szatni, a z drugiej dla pokazania, że nasza praca idzie w dobrym kierunku. Widać jednak, że wciąż jest kilka elementów w naszej grze, nad którymi musimy pracować. Dzisiaj w przekroju całego meczu byliśmy na pewno drużyną lepszą, choć Admira pokazała, że wie, o co chodzi w futbolu. Rywale usiłowali grać na jeden, dwa kontakty, w drugiej połowie stworzyli sobie kilka groźnych sytuacji bramkowych. Mimo to udało nam się nie stracić gola i dowieźć korzystny rezultat do końcowego gwizdka. Przed nami jeszcze jeden sparing. Wydaje mi się, że to będzie taka próba generalna przed pierwszym meczem nowego sezonu. Musimy się do niego odpowiednio przygotować, by w spokoju czekać na pojedynek w eliminacjach do Ligi Europejskiej. Myślę, że wszystko będzie w porządku.

Rafał Gikiewicz: To był mój pierwszy mecz po kontuzji, jakiej nabawiłem się pod koniec minionego sezonu. Cieszę się, że mimo przerwy w treningach przyjechałem na obóz, doszedłem do siebie i mogłem wystąpić w dzisiejszym sparingu. Chyba nieźle to wyglądało, więc jestem zadowolony, że nie zapomniałem, jak się broni. Dzisiaj mieliśmy dobre momenty grania, ale Admira też pokazała, że potrafi grać w piłkę. Szczególnie na początku drugiej połowy trochę nas przycisnęła, ale to nic dziwnego, skoro w przerwie na boisku pojawiło się aż ośmiu nowych i świeżych graczy. Z tego powodu miała pewną przewagę, ale my dobrze utrzymywaliśmy się przy piłce. Sztab szkoleniowy chyba może być z nas zadowolony – nie straciliśmy bramki, utrzymaliśmy korzystny wynik. Teraz przygotowujemy się do środowego spotkania.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław