Szymon Marciniak sędzią pojedynku Śląska z Cracovią

Szymon Marciniak jest jednym z najbardziej docenianych polskich sędziów w ostatnich latach. 33-letni arbiter pochądzący z Płocka regularnie prowadzi mecze T-Mobile Ekstraklasy i z roku na rok coraz częściej pojawia się jako rozjemca spotkań Ligi Europejskiej. W bieżącym sezonie najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce gwizdał jak dotąd w każdej z kolejek - prowadził starcia Górnika Łęczna z Wisłą Kraków, GKS-u Bełchatów z Koroną Kielce, Podbeskidzia Bielsko-Biała z Ruchem Chorzów i Lechii Gdańsk z Lechem Poznań. W meczach tych pokazał zawodnikom 16 żółtych i jedną czerwoną kartkę oraz dwukrotnie dyktował rzuty karne.

Płocki arbiter w poprzednim roku piłkarskim spotykał się z zawodnikami Śląska Wrocław aż sześciokrotnie. Co interesujące, zielono-biało-czerwoni nie zwyciężyli w żadnym z tych meczów i zanotowali 5 remisów (z Wisłą Kraków, Koroną Kielce, Pogonią Szczecin, Górnikiem Zabrze i Podbeskidziem Bielsko-Biała) oraz jedną porażkę (z Zawiszą Bydgoszcz). W spotkaniach tych gracze WKS-u zostali ukarani przez sędziego Marciniaka 19 żółtymi i jedną czerwoną kartką (rywale: 17/1) oraz dwukrotnie musieli bronić strzały z jedenastu metrów (rzut karny na korzyść Śląska arbiter podykotwał raz).

Ogólny bilans Szymona Marciniaka z poprzedniego sezonu to 42 mecze (w Lidze Europejskiej, ekstraklasie, Pucharze Polski, I lidze i rozgrywkach juniorskich), w których pokazał on 187 żółtych i 18 czerwonych kartoników oraz podyktował 24 rzuty karne. Płockiemu arbitrowi daje to średnią meczową na poziomie: 4,45 żółtych i 0,43 czerwonych kartek oraz 0,57 rzutu karnego na spotkanie.