Wydarzenia

Tadeusz Pawłowski: Przespaliśmy pierwszą połowę

2014-03-16 18:42:12
- W pierwszej połowie nie mogliśmy złapać swojego rytmu gry i nie byliśmy w stanie utrzymać się dłużej przy piłce - mówił na pomeczowej konferencji szkoleniowiec Śląska Wrocław Tadeusz Pawłowski.
- Dzisiejszy mecz miał dwa oblicza. Pierwszą połowę niestety przespaliśmy i to Zagłębie prezentowało się lepiej. Nie mogliśmy złapać swojego rytmu gry i nie byliśmy w stanie utrzymać się dłużej przy piłce, czego efektem była strata gola. Na drugą połowę wyszliśmy w całkiem innym nastawieniu. Na boisku pojawił się Patejuk, który grał jako boczny pomocnik, co dało nam więcej możliwości. Kiedy remisowaliśmy z Zagłębiem 1:1, tak naprawdę mogło się zdarzyć wszystko. Niestety, czerwona kartka dla Dudu nieco przystopowała nasze akcje ofensywne. Straciliśmy kolejną bramkę, ale na całe szczęście po ładnym strzale głową Grodzickiego doprowadziliśmy do remisu. Wydaje się, że był to zasłużony remis dla obu drużyn.

- W pierwszej połowie zagraliśmy chyba za mało agresywnie. Nie wiem dokładnie jak obecnie wygląda tabela ekstraklasy, ale nie chcę kalkulować. Cały czas powtarzam, że skupiamy się na każdym kolejnym spotkaniu.

- W dzisiejszej piłce nie ma typowego rozgrywającego. Każdy zawodnik musi być uniwersalny i biegać za dwóch. Dziś na boisku bardzo dobrze w środku radzili sobie Stevanović i Machaj. Już niebawem ponownie gotowy do gry będzie Tom Hateley, który nabawił się niegroźnego urazu. Chcemy grać ofensywną piłkę, ale nie zawsze jesteśmy w stanie wszystkich zadowolić.


Patryk Załęczny
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław