Wydarzenia

Tak grali wypożyczeni piłkarze Śląska

2011-11-21 09:55:24
Śląsk Wrocław w T-Mobile Ekstraklasie kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa. Przyjrzyjmy się, jak w pozostałych ligach w miniony weekend radzili sobie wypożyczeni gracze WKS-u.
Jedyny zawodnik z Wrocławia w najwyższej klasie rozgrywkowej, występujący w ŁKS-ie Łódź Antoni Łukasiewicz zagrał 67 minut w starciu z PGE GKS-em Bełchatów. Pomocnik nie będzie dobrze wspominał tego pojedynku, wszak jego zespół - po raz pierwszy prowadzony przez byłego szkoleniowca Śląska Ryszarda Tarasiewicza - uległ rywalom aż 0:3.

W pierwszej lidze spore powody do zadowolenia mają zawodnicy KS-u Polkowice, Mateusz Peroński i Jakub Więzik. Ich zespół po niesamowitym spotkaniu pokonał Dolcan Ząbki 3:2, ale na murawie pojawił się tylko Więzik (rozegrał pełne 90 minut). Pozostali pierwszoligowi wrocławianie niestety musieli przełknąć gorycz porażki. Kamil Biliński przez 90 minut starał się przechylić szalę zwycięstwa na stronę Wisły Płock w starciu z Termaliką Nieciecza, ale ostatecznie płocczanie przegrali 0:1. Podobny los spotkał Dariusza Górala i jego Polonię Bytom (1:3 z Piastem Gliwice, 89 minut wrocławianina) oraz Patryka Jędrzejowskiego. Jego Sandecja Nowy Sącz uległa 0:2 Arce Gdynia, a zawodnik grał do 83. minuty.

Z kolei Krzysztof Ulatowski, jedyny drugoligowiec w tej stawce, w kolejnym meczu dostał szansę gry przez pełne 90 minut. Tym razem jego MKS Kluczbork zremisował 2:2 z Ruchem Zdzieszowice.

Rozgrywki w drugiej lidze w tym roku już się zakończyły. W pierwszoligowych zmaganiach do rozegrania został jeszcze jeden mecz. Będzie to starcie Polonii Bytom z Ruchem Radzionków, które odbędzie się 26 listopada. W tym meczu w barwach bytomian najpewniej ujrzymy Dariusza Górala.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław