Tak grali wypożyczeni piłkarze Śląska
2012-03-06 12:51:34
Większość wypożyczonych piłkarzy Śląska Wrocław wciąż czeka na rozpoczęcie rozgrywek I i II ligi, zatem mogli grać jedynie w meczach kontrolnych.
Marek Gancarczyk, wrocławski rodzynek w T-Mobile Ekstraklasie dołączył do ŁKS-u Łódź w ostatnich godzinach okna transferowego, jednak na swój debiut musi jeszcze poczekać. Jego zespół w 20. kolejce przegrał z Legią w Warszawie 0:2, a pomocnik w tym starciu nie zagrał.
Trójka piłkarzy Śląska w KS-ie Polkowice nie rozegrała w ostatnich dniach żadnego sparingu. Przemysław Szuszkiewicz, Jakub Więzik i Mateusz Peroński skupiają się na treningach, by być należycie przygotowanym na pierwszy tegoroczny mecz z Wartą Poznań. W podobnej sytuacji jest Krzysztof Żukowski, bowiem zaplanowany na minioną sobotę sparing jego Arki Gdynia z Bałtykiem Gdynia nie doszedł do skutku. Sztaby szkoleniowe gdyńskich klubów podjęły decyzję o odwołaniu tego spotkania, gdyż zespoły nie mogły wystąpić na trawiastym boisku. W pierwszych dniach marca nie grał również Tomasz Szewczuk, który wciąż leczy naciągnięty mięsień.
80 minut zagrał Kamil Biliński w sparingu Wisły Płock z czeską Admirą Praga. Płocczanie wygrali 3:1, a napastnik wyszedł w podstawowym składzie. Z kolei Dawid Abramowicz spędził na murawie pół godziny w starciu Olimpii Grudziądz z Gryfem Wejherowo. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.
Dariusz Góral, który reprezentuje barwy Polonii Bytom, wziął udział w dwóch grach kontrolnych. Najpierw zagrał 45 minut w meczu przeciwko Akżajykowi Uralsk, wygranym przez bytomian 4:1, a następnie również jedną połowę w przegranym 0:1 sparingu z FK Chimki.
Największe powody do zadowolenia może mieć Krzysztof Ulatowski. Pomocnik występujący w MKS-ie Kluczbork strzelił gola na wagę remisu 1:1 w sparingu z Kaspijem Aktau.
Trójka piłkarzy Śląska w KS-ie Polkowice nie rozegrała w ostatnich dniach żadnego sparingu. Przemysław Szuszkiewicz, Jakub Więzik i Mateusz Peroński skupiają się na treningach, by być należycie przygotowanym na pierwszy tegoroczny mecz z Wartą Poznań. W podobnej sytuacji jest Krzysztof Żukowski, bowiem zaplanowany na minioną sobotę sparing jego Arki Gdynia z Bałtykiem Gdynia nie doszedł do skutku. Sztaby szkoleniowe gdyńskich klubów podjęły decyzję o odwołaniu tego spotkania, gdyż zespoły nie mogły wystąpić na trawiastym boisku. W pierwszych dniach marca nie grał również Tomasz Szewczuk, który wciąż leczy naciągnięty mięsień.
80 minut zagrał Kamil Biliński w sparingu Wisły Płock z czeską Admirą Praga. Płocczanie wygrali 3:1, a napastnik wyszedł w podstawowym składzie. Z kolei Dawid Abramowicz spędził na murawie pół godziny w starciu Olimpii Grudziądz z Gryfem Wejherowo. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.
Dariusz Góral, który reprezentuje barwy Polonii Bytom, wziął udział w dwóch grach kontrolnych. Najpierw zagrał 45 minut w meczu przeciwko Akżajykowi Uralsk, wygranym przez bytomian 4:1, a następnie również jedną połowę w przegranym 0:1 sparingu z FK Chimki.
Największe powody do zadowolenia może mieć Krzysztof Ulatowski. Pomocnik występujący w MKS-ie Kluczbork strzelił gola na wagę remisu 1:1 w sparingu z Kaspijem Aktau.