Wydarzenia

Tak grali wypożyczeni piłkarze Śląska

2012-04-30 11:54:29
Za nami kolejne serie spotkań T-Mobile Ekstraklasy, pierwszej oraz drugiej ligi. Zobaczmy, jak zagrali wypożyczeni piłkarze Śląska.
Zaledwie kilkadziesiąt sekund rozegrał w sobotę Marek Gancarczyk. Wypożyczony ze Śląska do ŁKS-u Łódź zawodnik pojawił się na murawie w 69. minucie pojedynku z Ruchem Chorzów, ale już podczas pierwszego rajdu doznał kontuzji mięśnia uda, wobec czego opuścił plac gry. Łodzianie zremisowali z Niebieskimi 2:2.

Kamil Biliński, filar ofensywy Wisły Płock, rozegrał 68 minut meczu z GKS-em Katowice. Napastnik w tym czasie otrzymał żółtą kartkę, a jego zespół pokonał rywali 1:0. Nieco krócej, bo 20 minut, grał Mateusz Peroński, wypożyczony do KS-u Polkowice. Dwaj inni występujący tam wrocławianie - Przemysław Szuszkiewicz i Jakub Więzik - nie mieli okazji do występów, a ich zespół zremisował z wyżej notowanym Zawiszą Bydgoszcz 1:1. Z kolei Dawid Abramowicz może dołożyć do swojego konta kolejny występ w pełnym wymiarze czasowym. W starciu jego Olimpii Grudziądz z Sandecją Nowy Sącz padł remis 1:1.

W miniony weekend nie zagrali też Krzysztof Żukowski (Arka Gdynia, 1:2 z Bogdanką Łęczna) oraz kontuzjowany Dariusz Góral (Polonia Bytom, 3:2 z Kolejarzem Stróże).

Drugoligowi wypożyczeni piłkarze Śląska odnotowali dobre występy. Tomasz Szewczuk wszedł na 25 minut drugiej połowy meczu Miedzi Legnica z Bałtykiem Gdynia, który zakończył się bezbramkowym remisem. Z kolei Krzysztof Ulatowski rozegrał 90 minut w wygranym przez jego MKS Kluczbork 2:1 spotkaniu z Bytovią Bytów.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław