Wydarzenia

Tak grali wypożyczeni piłkarze Śląska Wrocław

2012-04-02 11:46:16
W miniony weekend odbyły się kolejne spotkania z udziałem wypożyczonych piłkarzy Śląska Wrocław.
Marek Gancarczyk, jedyny zawodnik WKS-u w T-Mobile Ekstraklasie, rozegrał 24 minuty w barwach ŁKS-u Łódź w pojedynku z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Pomocnik pojawił się na murawie w 66. minucie, a jego ŁKS nieco niespodziewanie pokonał na wyjeździe Górali 1:0.

Tylko jeden z trójki wrocławian wypożyczonych do KS-u Polkowice miał okazję do zaprezentowania swoich umiejętności. Jakub Więzik pojawił się na boisku w 65. minucie, a polkowiczanie zremisowali z faworyzowanym Piastem Gliwice 1:1. W tym starciu nie wystąpili natomiast Mateusz Peroński i Przemysław Szuszkiewicz. W swoich drużynach nie zagrali również Krzysztof Żukowski (Arka Gdynia, 1:1 z Olimpią Grudziądz) oraz Dariusz Góral (Polonia Bytom, 3:2 z Olimpią Elbląg).

Z kolei Kamil Biliński, jeden z filarów ataku Wisły Płock, rozegrał 72 minuty w wygranym 2:0 pojedynku z Ruchem Radzionków. Swoją szansę otrzymał również Dawid Abramowicz, zawodnik Olimpii Grudziądz, który zagrał 90 minut z Arką Gdynia (1:1).

Bardzo podobne występy odnotowali piłkarze Śląska wypożyczeni do drugiej ligi. Krzysztof Ulatowski z MKS-u Kluczbork wystąpił od pierwszej do ostatniej minuty w meczu z Calisią Kalisz, a Tomasz Szewczuk, reprezentujący barwy Miedzi Legnica zagrał osiem minut mniej z Czarnymi Żagań. Obaj zawodnicy zostali ukarani żółtymi kartkami, ale większe powody do zadowolenia ma Szewczuk, bowiem jego zespół wygrał z Czarnymi 1:0, podczas gdy MKS Ulatowskiego uległ Calisii 0:1.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław