Tak grali wypożyczeni piłkarze Śląska Wrocław

Jakub Więzik udanie zadebiutował w pierwszoligowym ŁKS-ie. Jego drużyna wygrała na wyjeździe z GKS-em Katowice 2:1, a młody napastnik WKS-u przebywał na boisku do 63 minuty. Więzik przyczynił się do zdobycia pierwszej bramki dla spadkowicza z T-Mobile Ekstraklasy - to po jego dośrodkowaniu piłkę do własnej bramki skierował Michal Farkaš.

Udany debiut w Radomiaku Radom zaliczył również Michał Nowak. Piłkarz Śląska zagrał w wyjściowym składzie swojej nowej drużyny, która na inaugurację drugoligowych rozgrywek pokonała na własnym stadionie Pogoń Siedlce 1:0. Nowak został zmieniony w 68 minucie spotkania.

Dobry humor powinien mieć także Mateusz Peroński, który zadebiutował w beniaminku II ligi MKS-ie Oława. Peroński rozegrał całe spotkanie przeciwko Turowi Turek, zaliczając asystę przy golu Dawida Lipińskiego. Mecz zakończył się remisem 1:1.

Dawid Abramowicz (na zdjęciu) jako jedyny z wypożyczonych piłkarzy Śląska poczuł w miniony weekend gorycz porażki. Jego pierwszoligowa Olimpia Grudziądz przegrała na wyjeździe z Flotą Świnoujście 0:1. Lewy obrońca WKS-u grał od pierwszej do ostatniej minuty.