Wydarzenia

Trenerzy po meczu Śląsk - Polonia Bytom

2009-08-15 01:08:15
Prezentujemy wypowiedzi trenerów po meczu Śląsk Wrocław - Polonia Bytom.

Jurij Szatałow: Z mojego punktu widzenia nie byliśmy zespołem gorszym. Szkoda tych straconych bramek. Uczulaliśmy zawodników, że Śląsk ma dobrze opracowane stałe fragmenty gry, ale pierwszego gola straciliśmy właśnie w ten sposób. Przy drugiej sytuacji chyba błąd popełnił bramkarz, który mógł sparować piłkę na rzut różny. Jaki mamy jakościowo materiał piłkarski taki mamy, ale chcę pochwalić zespół za to, że zaczynamy grać piłką. Staramy się w treningu wprowadzać taktykę ofensywną. Przy tym nie możemy zapominać, żeby w defensywie grać zdyscyplinowanie. Musze podkreślić, że Śląsk jest bardzo dobrą drużyną, graliśmy na wyjeździe i wyglądało to, jak wyglądało. Trudno powiedzieć, na co nas stać w tym sezonie. Po dwóch następnych kolejkach będzie można więcej powiedzieć na ten temat. Na pewno zrobimy analizę tego meczu. Jest kilka rzeczy do poprawiania, ale generalnie zawodnicy się starali i grali poprawnie.

Ryszard Tarasiewicz: Mówiłem przed meczem, że Polonia będzie ciężkim rywalem i to się potwierdziło. Moje odczucie jest takie, że był to cięższy mecz, niż ten w Warszawie. Zagraliśmy dwie różne połowy, nie wiem z czego to wynikało. Wiadomo, że ciążyła na nas presja zwycięstwa w tym meczu. Artykuły, które się ukazały ostatnio w gazetach, na pewno chłopcom nie pomogły. Czekają nas teraz dwa wyjazdy, ale nie stoimy pod ścianą. Nie zmierzymy się przecież z zespołami, które odgrywają znaczącą rolę w polskiej lidze. Chciałbym poprosić, żeby - jeśli już - to atakować mnie, a nie wywierać  presję na moich zawodników, którzy mają małe doświadczenie w ekstraklasie i nie można od nich oczekiwać wielkich wyników. Co nie znaczy, że będziemy wpadać w minimalizm i będziemy się nad sobą rozczulać. Odnośnie meczu, to drugą połowę zaczęliśmy bardzo dobrze. Wcześniej Polonia dobrze operowała piłką, a my byliśmy trochę zbyt daleko od przeciwnika. W przerwie to skorygowaliśmy i dlatego w drugiej połowie wyglądało to już dużo lepiej. Skracaliśmy pole gry, byliśmy bardziej agresywni. Cieszy mnie nasz poziom motoryczny i fizyczny. Dzięki temu w piątek byliśmy bardziej groźni w akcjach ofensywnych.

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław