Trzynastoletni Damian spełnił swoje marzenie

Damian od wielu lat jest fanem futbolu. Niestety, z powodu poważnej choroby nie mógł dotąd pojawiać się na piłkarskich stadionach. Dopiero w piątek lekarz dał mu zielone światło i Damian mógł pojawić się przy Oporowskiej, spełniając tym samym swoje marzenie.

Trzynastolatek obejrzał spotkanie z trybun, pojawił się na pomeczowej konferencji prasowej, a w przerwie pojedynku w blasku jupiterów spotkał się na murawie z przedstawicielami obydwu zespołów: Piotrem Ćwielongiem i Jakubem Wilkiem. Od wicemistrzów Polski Damian otrzymał piłkę z autografami, z kolei Kuba Wilk przekazał chłopcu koszulkę z podpisami graczy Lecha. Fundacja "Mam Marzenie" dodatkowo uświetniła ten wieczór przekazując Damianowi upragnionego laptopa.

Damianowi życzymy powrotu do zdrowia i zapraszamy na kolejne mecze we Wrocławiu!