Wydarzenia

Udane zakończenie rundy (relacja z meczu ME)

2011-11-21 11:50:51
Młody Śląsk zakończył rundę zwycięstwem nad Jagiellonią Białystok 2:1. Bramki dla wrocławian zdobyli Marek Wasiluk oraz Łukasz Madej.
Dla obu zespołów był to ostatni mecz w tym roku. Przed tą kolejką drużyny sąsiadowały ze sobą w ligowej tabeli, ale wrocławianie mieli sześć punktów przewagi nad rywalem z Białegostoku.

Zespół gości wyszedł na prowadzenie już w siódmej minucie spotkania. Pierwszą w niedzielnym starciu bramkę zdobył Karol Mackiewicz, dla którego było to premierowe trafienie w tym sezonie w rozgrywkach Młodej Ekstraklasy. Strata gola zdecydowanie pokrzyżowała szyki miejscowym. Próbowali oni przedrzeć się pod bramkę Jagiellonii, ale białostocka defensywa spisywała się bez zarzutów. Dwukrotnie groźnie uderzał Grzegorz Skrzypczak, lecz bramkarz Jagi Piotr Lipka nie dał się zaskoczyć. Do przerwy na Oporowskiej goście prowadzili 1:0.

W drugiej połowie na placu gry pojawili się m.in. Łukasz Madej i Marek Wasiluk. I właśnie ci piłkarze wnieśli sporo ożywienia w poczynania Śląska. W 61. minucie po rzucie wolnym najlepiej w polu karnym odnalazł się właśnie Wasiluk i strzałem głową wyrównał stan meczu. Chwilę potem rozpoczął się prawdziwy szturm bramki Jagi. Najpierw mocno uderzał Paweł Garyga, ale minimalnie się pomylił. Szczęścia próbował również Łukasz Madej, ale z 16 metrów trafił w poprzeczkę. Tymczasem przyjezdni nielicznymi akcjami chcieli zagrozić bramce Mateusza Salamagi, ale bezskutecznie. Trzeba również zauważyć, że golkiper Śląska spisywał się bardzo dobrze.

Ostatni mecz w tym roku nie zakończył się szczęśliwie dla jednego z zawodników z Białegostoku. W 65. minucie po starciu z Dawidem Abramowiczem plac gry opuścić musiał Patryk Malinowski. Młody piłkarz został zniesiony na noszach, a końcowe fragmenty spotkania spędził w karetce.

Na niespełna 10 minut przed końcem regulaminowego czasu gry faulowany przed polem karnym był Łukasz Madej. Pomocnik z rzutu wolnego zagrywał w pole karne, ale żaden z zawodników nie dotknął futbolówki, a ta wpadła do siatki tuż przy słupku. Wrocławianie wyszli na prowadzenie 2:1!

W samej końcówce już nic się nie zmieniło. Białostoczanie wdawali się w dyskusje z arbitrem głównym Sebastianem Tarnowskim, za co otrzymywali kolejne żółte kartki. Na kilka minut przed końcem meczu na trybuny odesłany został trener Jagiellonii Wojciech Kobeszko, a już w doliczonym czasie gry w ciągu kilkunastu sekund dwukrotnie upomniany żółtym kartonikiem został Piotr Józefiak, zatem musiał opuścić plac gry. Ostatecznie Śląsk pokonał Jagiellonię 2:1.

Młody Śląsk - Młoda Jagiellonia 2:1 (0:1)

Bramki:
Wasiluk 61, Madej 79 - Mackiewicz 7

Młody Śląsk: Salamaga - Szuszkiewicz, Wołczek (46 Socha), Abramowicz, Menzel, Sowała (46 Wasiluk), Cetnarski (46 Madej), Zieliński, Garyga, Skrzypczak (46 Michalski), Ł.Gikiewicz (46 Sikorski).
Młoda Jagiellonia: Lipka - Butkiewicz, Laskowski, Radecki, Józefiak, Grudziński (64 Murawski), Malinowski (67 Kosiński), Kądzior, Zawadzki (71 Orpik), Zapalnik, Mackiewicz.

Żółta kartki: Wasiluk - Malinowski, Kędzior, Józefiak
Czerwona kartka: Piotr Józefiak (Jagiellonia, 90, za dwie żółte)
Sędzia: Sebastian Tarnowski
Widzów: 150
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław