Wydarzenia

W czwartkowej prasie o Śląsku Wrocław

2014-03-06 10:05:03
Dzisiejsze gazety przynoszą przede wszystkim dawkę informacji o nowych zwyczajach żywieniowych w Śląsku Wrocław.
„Dieta po bawarsku…” - o nowych porządkach w Śląsku Wrocław pisze dzisiejszy Przegląd Sportowy. „Polski temperament i niemiecka precyzja. Według takich zasad trener Tadeusz Pawłowski chce kreować swoją wizję zespołu. Nowy szkoleniowiec wdraża do drużyny metody zaczerpnięte z Zachodu. Przed meczem z Cracovią puścił swoim piłkarzom nagranie z najlepszymi akcjami Bayernu Monachium w sezonie 2012/2013. Drużynę Juppa Heynckessa wielokrotnie oglądał zza linii bocznej. (…) Oprócz aspektów czysto piłkarskich zawodnicy Śląska mają także ściśle narzuconą dietę. - Zobaczyłem, że jeden z moich zawodników poszedł do baru i wrócił stamtąd z trzema butelkami coli. To niedopuszczalne w profesjonalnym sporcie. Dałem im do zrozumienia, że to dla nich niepotrzebny napój, choć oni mogli o tym nie wiedzieć. Docieramy się jako zespół. Dopiero uczymy się siebie nawzajem - mówi nam trener. Szkoleniowiec zwrócił uwagę piłkarzom na szkodliwe nawyki żywieniowe. Jednak na tym nie koniec. Pawłowski jest w stałym kontakcie z dietetyczką, która w przyszłym tygodniu zbada procent tkanki tłuszczowej i skład krwi zawodników. Według tych opracowań każdy piłkarz będzie miał indywidualnie rozpisaną dietę. (…) Marco Paixao od lat ma dokładnie sprecyzowane nawyki żywieniowe. Do tego stopnia, że po jednym z meczów Portugalczyk prosił sztab szkoleniowy o zatrzymanie się przy sklepie, ponieważ wybiła godzina siódma i czas przystąpić do śniadania. (…) - Tak wygląda futbol w profesjonalnych klubach. Jeśli się do tego dostosujemy, zrobimy kolejny krok naprzód - uważa Pawłowski”.

„Śląsk Wrocław spłacił już zadłużenie wobec MPWiK” - czytamy w Gazecie Wrocławskiej. „Kiedy w klubie z Oporowskiej brakowało pieniędzy na bieżącą działalność, wystąpił o pożyczkę do Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. I ją dostał, dokładnie cztery mln złotych. Teraz Śląsk, korzystając ze środków własnych, uregulował zaległości wobec tej miejskiej spółki. - Dług ten na mocy umowy, którą podpisaliśmy z MPWiK, mieliśmy oddać do końca 2013 roku. Niestety, nie byliśmy w stanie spłacić do tego czasu całej sumy. Większość tej kwoty udało się nam oddać w grudniu, a teraz - zgodnie z podpisanym porozumieniem - spłaciliśmy resztę zadłużenia - mówi Michał Mazur, rzecznik prasowy Śląska”.

„Przed Wojciechem Pawłowskim kolejna runda w roli rezerwowego. W czerwcu miną dwa lata, od kiedy ten bramkarz zagrał w oficjalnym meczu. - Tyłek już mnie trochę boli od siedzenia na ławce - mówił w rozmowie z Faktem Wojciech Pawłowski. Jak udało nam się ustalić, sytuacja młodego bramkarza wypożyczonego z Udinese, niewiele się zmieni. Jeśli Marian Kelemen w rundzie wiosennej nie dozna kontuzji, Pawłowski będzie w Śląsku jedynie rezerwowym. - Przed pierwszym meczem z Cracovią rozmawiałem z trenerem bramkarzy, Tomaszem Hryńczukiem. To fachowiec, który o wiele lepiej ode mnie zna specyfikę gry w bramce. Przez lata był golkiperem i dobrze zna umiejętności oraz psychikę graczy z tej pozycji - mówi Faktowi trener Tadeusz Pawłowski. Według nowego szkoleniowca Śląska bramkarz musi znać swoje miejsce w drużynie” - pisze dzisiejszy Fakt.

Patryk Załęczny
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław