Wydarzenia

W piątkowej prasie o Śląsku Wrocław

2014-03-14 10:07:21
Dzisiejsze gazety przynoszą przede wszystkim dawkę informacji o niedzielnych derby Dolnego Śląska.
Dzisiejszy Sport zamieszcza analizę niedzielnych derby Dolnego Śląska pomiędzy Zagłębiem Lubin a Śląskiem Wrocław, a także wywiad z trenerem WKS-u Tadeuszem Pawłowskim. „- Wyznaczyłem sobie pewną linię pracy. Jestem kontaktowym człowiekiem, więc w mojej filozofii jest miejsce na dialog, ale… Na drodze, którą chcę iść nie ma miejsca na amatorkę. To są oczywiste rzeczy - taktyka, przygotowanie fizyczne, analiza przeciwnika, ale wszystko zaczyna się jednak od środka drużyny, czyli od dyscypliny. (…) - Każdy zawodnik ma czystą kartę. Podałem im moje warunki - czego wymagam na treningu, a czego wymagam poza boiskiem. Tutaj też musi działać autorytet, który zdobywa się pracą. Każdego zawodnika szanuję, ale tego samego wymagam od nich. (…) - Nie interesuje mnie, czy ktoś to akceptuje, czy też nie. Przecież nie będziemy robić analiz dla GUS, czy moje zasady mają poparcie społeczne. Muszą się dostosować! (…) - Nie mówię zawodnikom, że po sezonie zasadniczym mamy się znaleźć na konkretnym miejscu. Nie chcę, by byli przerażeni gdy spojrzą na tabelę. Przed spotkaniem z Legią nie powiedziałem piłkarzom, że muszą wygrać, ale żeby swoją grą ponieśli publikę. (…) - To ja podejmuję strategiczne decyzje i tej konkretnej będę się trzymać. Jest naszym najskuteczniejszym zawodnikiem, ma autorytet, a jego przemowy przedmeczowe, po angielsku, przyniosły efekt”.

Również Gazeta Wrocławska poświęca znaczną część stron sportowych na niedzielne derby Dolnego Śląska. „Nie tak kibice obu drużyn wyobrażali sobie 32. derby Dolnego Śląska. Bo kto by przed sezonem pomyślał, że zarówno Zagłębie, jak i Śląsk będą walczyć na wiosnę o utrzymanie. (…) Dolnośląskie zespoły w tabeli T-Mobile Ekstraklasy zajmują dwa ostatnie bezpieczne miejsca, chociaż słowo „bezpieczne” jest tutaj sporo na wyrost. Gdy skończy się bowiem runda zasadnicza i wraz z tabelą podzielony zostanie także dorobek punktowy, to o tym, czy Śląsk i Zagłębie znajdą się na koniec nad kreską, decydować będzie właściwie jeden mecz. (…) Do Lubina - samochodami i autobusami - wybiera się 1000 kibiców z Wrocławia. Tyle osób mieści sektor gości stadionu Zagłębia. Wejściówki mogą jednak nabyć także osoby, które chcą na spotkanie wybrać się indywidualnie. Gospodarze zapowiadają, że tacy kibice bez problemów kupią bilety w kasach przed meczem”.

Gazeta Wrocławska prezentuje także opinię Remigiusza Jezierskiego, eksperta NC+, o zbliżających się derby. „Ostatnio oba kluby prezentują się lepiej, a właściwie wreszcie zaczynają grać na miarę swoich możliwości. W Śląsku dobrze zadziałał tzw. efekt nowej miotły. W drużynie, w której występuje zmęczenie materiału, często jest to jedyna możliwość, żeby wpłynąć na piłkarzy i zmusić ich do tego, by wykrzesali z siebie więcej. Klub zakontraktował też kilku nowych zawodników, co pozwoliło na ściągnięcie presji medialnej z WKS-u, ale nie mam pewności, czy wszyscy oni są realnym wzmocnieniem. Na pewno Flavio i Maco Paixao to są prawdziwi piłkarze. Trener Pawłowski mocno zaryzykował wystawiając Flavio na pozycji numer 10, bo zdaje się, że w żadnym ze sparingów nie testowano tego ustawienia, a mecz z Legią nie jest najlepszym momentem na eksperymenty. (…) Mimo wszystko oba zespoły są na zbliżonym poziomie, więc stawiam na remis”.

„Oba zespoły spotkały się dotychczas w 31 meczach najwyższej klasy rozgrywkowej. Bilans tych pojedynków jest korzystny dla Zagłębia, które wygrało 14 spotkań, 5 razy zremisowało i 12 razy uległo lokalnemu rywalowi. Bilans bramkowy 45:37 - również na korzyść Miedziowych. (…) Śląsk najwyższe zwycięstwo z lokalnym rywalem odniósł w sezonie 2011/2012 w meczu rozegranym w Lubinie. W Zagłębiu debiutował wtedy trener Pavel Hapal, ale z pewnością nie tak wyobrażał sobie swój pierwszy mecz na ławce trenerskiej Miedziowych” - również czytamy w Gazecie Wrocławskiej.

„Wiedzą, jak upolować ekipę Lenczyka” - o wczorajszej integracji zawodników Śląska na wrocławskiej strzelnicy czytamy w Fakcie. „Piłkarze Śląska urządzili sobie wczoraj ostre strzelanie. Teraz na celowniku znalazł się Orest Lenczyk i jego Zagłębie. Po wspólnym wypadzie na kręgle i zwiedzaniu Panoramy Racławickiej tym razem trener Tadeusz Pawłowski zabrał swoją drużynę na strzelnicę. (…) Skuteczność z czwartkowego wypadu chcą przełożyć na niedzielne derby. Portugalscy kilerzy Śląska, Marco i Flavio Paixao, byli zachwyceni pomysłem trenera. - To kolejny znakomity pomysł, by jeszcze mocniej scementować drużynę. Na strzelnicy poszło mi bardzo dobrze, ale zdecydowanie bardziej wolę strzelać bramki na stadionie. Mam nadzieję, że pierwszego gola strzelę już w niedzielę - mówił Flavio”

Również w Fakcie możemy przeczytać o powrocie na ligowe boisko rezerw WKS-u, którzy już w pierwszej kolejce zmierzą się w wyjazdowym spotkaniu z drugą drużyną Zagłębia Lubin.

„My też możemy grać po mistrzowsku” - Przegląd Sportowy zamieszcza wywiad z portugalskimi bliźniakami grającymi w Śląsku Wrocław. „Flavio: Ostatnim razem wystąpiliśmy razem w Szkocji, graliśmy wówczas w Hamilton FC. (…) - Flavio: Fajnie to wyglądało. Rozumiemy się bez słów, co pokazało boisko. To było dobre rozwiązanie dla zespołu i prawie udało nam się wygrać z Legią. (…) Marco: - Flavio wniósł do gry mnóstwo pozytywnej energii. Drużyna z nim jest dużo mocniejsza. Zaczęliśmy grać bardziej kombinacyjnie. Jestem pewny, że przeciwko Zagłębiu będzie jeszcze lepiej. Z każdym kolejnym spotkaniem mój brat będzie czuł się lepiej. (…) Marco: - Może zabrakło szczęścia? W Szkocji liczy się tylko siła. W Polsce skupiamy się bardziej na technice i jakości podać. W ekstraklasie akcje buduje się od obrońców przez pomocników do napastnika, szkocka piłka opiera się na dalekim wykopie w stronę siedmiometrowego napastnika i jeśli on nie wygra główki, to należy zebrać wybitą piłkę. (…) Marco: - Dieta powinna być podstawą. Pijemy po kilka litrów wody dziennie, a jemy głównie ryby, drób i sałatki. Jasne, można pójść na obiad do McDonald’s czy Burger Kinga, ale to wyjdzie w końcówce meczu, gdy trzeba dołożyć resztki sił”.

Patryk Załęczny
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław