Wydarzenia

W poniedziałkowej prasie o Śląsku Wrocław

2014-01-13 10:09:50
Poniedziałkowe gazety przynoszą przede wszystkim informacje na temat sparingowego zwycięstwa Śląska z lokalną Ślęzą oraz piłkarzy, którzy wyjechali z zespołem na pierwsze zgrupowanie do Turcji.
Wszyscy testowani zawodnicy, Wojciech Pawłowski, Tom Hateley i Minori Sato oraz zakontraktowany już Flavio Paixao wylecieli dziś ze Śląskiem na tygodniowe zgrupowanie do Turcji. „Największym zaskoczeniem jest jednak, że do samolotu wsiadł także 23-letni Paweł Zieliński ze Ślęzy Wrocław. Jeszcze przed sobotnim sparingiem z lokalnym rywalem trener Ślęzy Grzegorz Kowalski mówił nam, że Zieliński trenuje z jego zespołem, że w Śląsku determinacji nie ma i chyba z transferu nic nie wyjdzie. A tymczasem... (…) Podczas spotkania ze Śląskiem Zieliński odważnie poczynał sobie z prawej strony boiska. Zaliczył kilka rajdów, kilka razy wrzucił piłkę w pole karne, był przebojowy. (…) Do Turcji nie lecą jednak Adam Kokoszka (czeka go zgrupowanie) i Mariusz Pawelec, który przechodzi rehabilitację po grudniowej operacji mięśni brzucha”. - rozpisuje się Gazeta Wrocławska.

Śląsk wygrał w sparingu ze Ślęzą, a Fakt zastanawia się, czy szkoleniowiec WKS-u postawi w nowej rundzie na młodzież, która w tym spotkaniu zaprezentowała się naprawdę dobrze. „Stanislav Levy może być zadowolony z dyspozycji swoich nastoletnich piłkarzy i zabiera ich na obóz do Turcji. Czyżby wiosną w drużynie zadebiutował nowy wychowanek? Wiosna może należeć do Kamila Dankowskiego oraz Patryka Misika. W sobotę Śląsk wygrał w meczu sparingowym ze Ślęzą 4:0, a oprócz Marco Paixao na słowa uznania zasłużyła młodzież. Oprócz wymienionej dwójki szansę gry dostali także: Paweł Uliczny, Lubos Adamec, czy Mateusz Fedyna. Stanislav Levy na razie nie może narzekać, bo Dankowski czy Misik nie zagrali gorzej, niż dużo bardziej doświadczeni koledzy. (…) - Występ przeciwko Ślęzie oceniam pozytywnie. Wolę grać z boku obrony, jednak w pomocy, gdzie wystąpiłem w sobotę, zaskoczyłem sam siebie. Dobrze rozumiałem się z Tomem Hateley'em i Patrykiem Misikiem, którego znam z Młodej Ekstraklasy - mówił Dankowski, który znalazł się w kadrze na zgrupowanie".

Przegląd Sportowy zadaje dziś inne pytanie. Brat Marco, Flavio Paixao twierdzi, że przyjechał do Wrocławia jako wolny gracz, a klub jest zdania, że będzie wolny po 30 czerwca 2014 roku. Skąd ta różnica zdań? „Odpowiedź jest prosta: Flavio Paixao pół roku temu jednostronnie wypowiedział kontrakt z irańskim Tractorem Sazi i obecnie czeka na prawomocne potwierdzenie FIFA, że miał prawo to zrobić. Dopóki nie trafi ono do rąk działaczy Śląska, muszą trzymać się zapisów w kontrakcie piłkarza. Paixao ani myślał polubownie rozstawać się z poprzednim pracodawcą. Poszedł na noże, bo Irańczycy mieli wobec niego niewyobrażalne w realiach naszego futbolu zaległości płacowe. (…) Sprawa Flavio Paixao wygląda bliźniaczo do okoliczności, w jakich Legia ponad dwa lata temu wyciągała z FC Vaslui Dusana Kuciaka. Słowak też jednostronnie zerwał umowę z Rumunami, bo mu nie płacili. Cetryfikat Kuciaka został wydany dopiero po nakazie z UEFA, która zbadała sprawę".

Dzisiejsze Słowo Sportowe nie tylko pisze o sparingowym zwycięstwie Śląska ze Ślęzą oraz o nowych współwłaścicielach WKS-u, ale także prezentuje wywiad z testowanym przez wrocławski klub Wojciechem Pawłowskim. „Takiemu klubowi jak Śląsk się nie odmawia - mówi Pawłowski. (…) Wydaje mi się, że w grę wchodzi roczne wypożyczenie do Śląska. Byłoby to bez sensu dla mnie i dla klubu, żebym przychodził na pół roku. Dwanaście miesięcy, a co będzie później zobaczymy. Absolutnie nie jest tak, że skoro jest tu znajomy prezes, to będę grał. (…) Dla mnie pieniądze nie są ważne. Dla mnie ważne jest, żebym grał. Pieniądze są teraz na ostatnim miejscu - mówi testowany przez WKS Wojciech Pawłowski”.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław