Wydarzenia

W poniedziałkowej prasie o Śląsku Wrocław

2014-04-14 12:18:07
Zobaczcie, co w poniedziałkowej prasie piszą o Śląsku Wrocław.
Przegląd Sportowy - Śląsk syty i Lechia cała

Tadeusz Pawłowski czekał aż 35 lat, aż ktoś strzeli tyle samo goli w jednym sezonie w ekstraklasie dla Śląska, co on. W sobotę jego rekord - 16 bramek - wyrównał Marco Paixao. - Życzę mu, żeby nie poprzestał na powtórzeniu mojego wyniku, tylko go pobił. Ma na to jeszcze siedem spotkań. Mnie pozostanie satysfakcja, że będę najskuteczniejszym Polakiem w dziejach klubu - stwierdził trener wrocławskiej drużyny. Szkoleniowiec wreszcie ma powody do zadowolenia. Po pierwsze Śląsk rzutem na taśmę wskoczył na dwunastą pozycję w tabeli, co oznacza, że w ostatniej fazie rozegra cztery mecze u siebie. Po drugie, formę odzyskuje Sebastian Mila. (…) Wrocławianie przetrwali krytyczny moment sezonu. Kluczowe mecze z Zagłębiem, Podbeskidziem i Widzewem rozegrają u siebie. Na dodatek po dwutygodniowej przerwie bardzo poprawi się sytuacja kadrowa. Do tego czasu zdrowi i gotowi do gry będą już Mariusz Pawelec, Dalibor Stevanović i Przemysław Kaźmierczak.

Przegląd Sportowy - Nie ma szans, byśmy spadli

- Naprawdę nie ma to znaczenia. W naszej sytuacji punkty są cenniejsze, niż moje indywidualne statystyki. Wygraliśmy bardzo ważny mecz. (…) - To niemożliwe, byśmy spadli. Grajmy tak do końca, to skończymy sezon na dziewiątym miejscu. Uważam, że władze piłkarskie popełniły błąd, kształtując ekstraklasę w ten sposób. Nie wiem, czemu i po co to zrobiono. Liga się skończyła, a my mamy grać dalej. Cóż, jestem przekonany, że przynajmniej jeszcze poprawimy naszą sytuację w tabeli. (…) - Katastrofa. Uważam, że powinniśmy być w pierwszej trójce. Patrząc na to, co się działo do tej pory, dwunaste miejsce to klęska. (…) - Każdy mecz w tej lidze to wojna. Na szczęście rozegramy cztery spotkania u siebie, gdzie kibice zawsze nas świetnie wspierają. Tutaj czujemy się bardziej pewni siebie.

Sport - Paradoks

Rzadko zdarza się, by po meczu obie drużyny były zadowolone, gdy jedna z nich zeszła z boiska pokonana. Tak stało się we Wrocławiu, gdzie walczący o utrzymanie Śląsk pokonał biało-zielonych z Gdańska. Wygrana zapewniła wrocławianom awans w ligowej tabeli na 12 miejsce w tabeli, zaś zespół prowadzony przez Ricardo Moniza mimo porażki będzie w grupie walczącej o mistrzostwo Polski. Przewaga gospodarzy przez cały mecz nie podlegała dyskusji, o czym świadczą chociażby statystyki.

Sport - Trener się doczekał

Tadeusz Pawłowski czekał aż 35 lat, aż ktoś strzeli tyle samo goli w jednym sezonie w ekstraklasie dla Śląska, co on. Sobotę jego rekord - 16 bramek - wyrównał Marco Paixao, a może go jeszcze poprawić. - Życzę mu, żeby nie poprzestał na powtórzeniu mojego wyniku, tylko go pobił. Ma na to jeszcze siedem spotkań. Mnie pozostanie satysfakcja, że będę najskuteczniejszym Polakiem w dziejach klubu - stwierdził trener wrocławskiej drużyny. (…) Trener gdańszczan Ricardo Moniz nie skrytykował swojego golkipera. Oberwało się za to Pawłowi Dawidowiczowi. Medialna gwiazda ostatnich tygodni gra znacznie poniżej oczekiwań. W końcu trafił na ławkę. - Nie podoba mi się to, co się dzieje wokół tego chłopaka i Benfiki. Czasami menedżerowie powodują, że młodzi wariują. Niech się zdecyduje: zostaje, czy odchodzi - irytował się Moniz.

Słowo sportowe - Wszyscy byli zadowoleni

Po sobotnim spotkaniu wszyscy byli zadowoleni. Piłkarze Śląska, ponieważ zwyciężyli u siebie po raz pierwszy od 192 dni i awansowali na 12. miejsce w tabeli, co oznacza cztery mecze u siebie w ostatniej fazie sezonu. Trener Tadeusz Pawłowski, gdyż jego podopieczni pierwszy raz wygrali przed własną publicznością. Kibice i dzieciaki ze szkół podstawowych, bo mogli fetować wygraną swoich ulubieńców. No i wreszcie ekipa Lechii Gdańsk, bo mimo porażki 0:1 znalazła się w czołowej ósemce ekstraklasy. (…) Zwycięstwo Śląska wraz z fanami, którzy nie opuszczają żadnego meczu wrocławskiej drużyny, fetowały także dzieci z wrocławskich szkół podstawowych, których około 5 tysięcy zjawiło się na tym spotkaniu. Był to kolejny mecz w ramach akcji „Dzieci na stadiony” prowadzonej przez Śląsk już od kilkunastu miesięcy. - Doping dzieci był bardzo słyszalny. To świetna inicjatywa, bowiem to właśnie ci najmłodsi są przyszłością klubu i piłki nożnej. Trzeba ich zachęcać wszelkimi siłami, aby licznie przychodzili na stadion i dopingiem nieśli swój ukochany klub do zwycięstw - przekonuje Marco Paixao.

Gazeta Wyborcza - Rywale w ligowej niedoli

Na zakończenie sezonu zasadniczego piłkarze Śląska wygrali 1:0 z Lechią Gdańsk, a Zagłębie przegrało 1:3 z Legią. Teraz Śląsk i Zagłębie w grupie spadkowej będą bronić się przed degradacją - rywalizację zaczynają derbowym meczem ze sobą w sobotę 26 kwietnia. W meczu przeciwko Lechii Śląsk chciał przede wszystkim wygrać u siebie po raz pierwszy od października. Jednak ważniejsze od zwycięstwa miały być punkty. (…) Śląsk wygrywał i już po godzinie gry powinien sobie zapewnić zwycięstwo, jednak nieskuteczny był Flavio Paixao. Portugalczyk miał dwie idealne okazje i obydwie zmarnował. W doliczonym czasie gry drugą żółtą kartką ukarany został stoper Śląska Grodzicki i m usiał zejść z boiska, ale nie wpłynęło to na wynik meczu. Śląsk wygrał i zdołał tabeli przeskoczyć Piasta Gliwice, kończąc tę część rywalizacji na 12. miejscu.

Gazeta Wyborcza - Tabela i terminarz spotkań Śląska i Zagłębia

Śląsk rundę zasadniczą piłkarskiej ekstraklasy zakończył na 12. miejscu, a Zagłębie na 15. Walkę o utrzymanie dolnośląskie drużyny rozpoczną od derbowego spotkania we Wrocławiu za dwa tygodnie. (…) Wrocławianie w fazie play-out rozegrają na swoim stadionie cztery spotkania na siedem. Po podziale punktów mają 17 oczek, ledwie o dwa więcej niż przedostatnie w stawce Zagłębie Lubin.

Fakt - Okupili mecz urazami

Mecz z Lechią okupił kontuzją Sylwester Patejuk. Skrzydłowy Śląska opuścił boisko w 63 minucie. - Mam uraz, naciągnąłem mięsień dwugłowy uda, jeszcze w niedzielę wieczorem miałem badania i w tych dniach powinniśmy wiedzieć coś więcej. Mam nadzieję, że to nic poważnego - mówi podstawowy zawodnik Śląska. Oprócz Patejuka na boisku do końca nie wytrwał Lukas Droppa. Czech od kilku tygodni nie był w rytmie meczowym i nie wytrzymał całego spotkania z Lechią.

Gazeta Wrocławska - Punkty podzielone, derby tuż-tuż

Śląsk Wrocław wygrał z Lechią Gdańsk 1:0 po golu Marco Paixao. Było to pierwsze zwycięstwo wrocławian u siebie od 31 października. Mimo porażki zespół z Trójmiasta zagra w grupie mistrzowskiej, bo punkty pogubiły Jagiellonia i Cracovia. WKS będzie musiał ostro bić się o utrzymanie, bo po podziale punktów ma zaledwie dwa oczka przewagi nad będącym w strefie spadkowej Zagłębiem Lubin. (…) Po tym zwycięstwie Śląsk przeskoczył w tabeli Piasta Gliwice, co oznacza, że cztery z siedmiu meczów w grupie spadkowej będzie grał u siebie. Pierwszym będą trzecie w sezonie derby z Zagłębiem Lubin.


Patryk Załęczny
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław