Wydarzenia

W. Sobota: Rok 2010 był dla mnie bardzo udany

2011-01-08 08:29:15
Rok 2010 był niezwykle udany dla Waldemara Soboty, piłkarz zaliczył udaną wiosnę w warwach MKS-u Kluczbork oraz jesień już jako zawodnik Śląska. Zapraszamy do lektury zapisu wywiadu z piłkarzem, w którym podsumowuje on ostatnie dwanaście miesięcy i opowiada o planach na 2011 rok.
Jak ze swojej perspektywy ocenisz niedawno zakończony rok?
Na pewno był to dla mnie udany rok. Najpierw z MKS-em Kluczbork zajęliśmy szóste miejsce w pierwszej lidze, co było dużym osiągnięciem dla tego klubu. Później transfer do Śląska i dobra runda w moim wykonaniu. Mam nadzieję, że ten rok będzie co najmniej równie udany.

Jesienią wystąpiłeś we wszystkich meczach WKS-u. Spodziewałeś się, że tak szybko staniesz się podstawowym zawodnikiem Śląska?
Gdyby ktoś mi powiedział przed sezonem, że zagram we wszystkich meczach, a tacy zawodnicy jak na przykład Łukasz Madej nie będą tyle grali, to bym nie uwierzył i uznał to za dobre osiągnięcie. Udało mi się zrobić kawał dobrej roboty, ale jeśli się wkłada serce, w to co się robi i daje się z siebie wszystko, to można zrealizować ambitne cele. Mam nadzieję, że równie dużo czasu spędzę na boisku w nadchodzącej rundzie.

Twoja gra została również doceniona przez ekspertów.
To, że ktoś mnie zauważył i docenił, to napawa optymizmem. Podobnie jak wybór na najlepszego zawodnika jesieni przez kibiców. To bodźce do dalszej pracy, żeby być jeszcze lepszym, nie zawieźć kibiców i godnie reprezentować klub. Będę dawać z siebie wszystko, by nie zawieźć oczekiwań.

Zagrałeś także w kadrze U-23
Występ w reprezentacji to kolejny krok w mojej karierze, który zawsze będę dobrze wspominać. Reprezentacja to reprezentacja, czy młodzieżowa, U-23, czy pierwsza kadra. Dla każdego zawodnika występ w koszulce z orłem na piersi to jest zaszczyt. Mimo, że rywale nie byli z najwyższej półki, to jednak jest to mecz kadry i cieszę się, że w niej zadebiutowałem.

No i debiut był udany, bo zaliczyłeś asystę. W mediach prezentowane były informacje, że asystowałem w meczu z Iranem, ale to nie była prawda. Za to obsłużyłem podaniem kolegę w kolejnym meczu – z Walią. Asysty nie są jednak najważniejsze, tylko dobra gra. Po to się wychodzi na boisko, żeby dobrze grać, a asysty i bramki są tylko dodatkiem do tego.

Grając w MKS-ie częściej jednak trafiałeś do siatki.
W Kluczborku częściej występowałem w linii ataku, większość piłek była grana na mnie. W Śląsku bardziej wymaga się ode mnie dogrywania piłek partnerom. Stąd mniej moich bramek jesienią, bo dla Kluczborka strzeliłem siedem goli, a w Śląsku jedną w lidze i jedną w pucharze. Na pewno jest to element, który chciałbym poprawić wiosną i być bardziej skuteczny.

W wolnym czasie gościłeś w Kluczborku, gdzie poprowadziłeś trening z młodymi adeptami piłki nożnej. Myślisz o karierze trenerskiej? Staram się już teraz myśleć o przyszłości, dlatego skończyłem kurs instruktora, a lada dzień będę zdawać na drugą klasę trenerską. Kiedyś, gdy skończę swoją przygodę z piłką, chciałbym prowadzić zespół maluchów, by pod moim okiem stawiali pierwsze kroki w futbolu.

Jakie cele stawiasz sobie na 2011 rok?
Przede wszystkim ważna jest dobra gra, za tym idą bramki i asysty, a jako drużyna żebyśmy wygrali jak najwięcej meczów, marzeniem jest wywalczenie możliwości gry w europejskich pucharach.

W poniedziałek wznowienie treningów, ale chyba w czasie przerwy urlopowej nie leniuchowałeś.
Oczywiście trzeba czynnie wypoczywać. Ja dużo biegałem, grałem w siatkówkę, pływałem. Myślę, że dobrze wykorzystałem ten czas. Teraz jedziemy na Amber Cup do Słupska i to na pewno będzie pomocne, takie przetarcie przed przygotowaniami. Później czekają nas dwa obozy, na którym czeka nas ciężka praca i sporo pożytecznych sparingów.

Jak się czujesz w grze na hali?
Kiedyś, gdy byłem młodszy, to byłem w drużynie halowej, grałem często i bardzo lubiłem futsal. Teraz większą frajdę sprawia mi gra na trawie. Słyszałem, że w Słupsku ma być specjalna nawierzchnia, jeśli to się potwierdzi, to będzie dla mnie nowe doświadczenie, bo dotychczas grałem tylko w hali na zwykłym parkiecie.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław