Waldemar Tęsiorowski nie przedłużył umowy z WKS-em

- Lata płyną i chyba już najwyższy czas zacząć robić coś na własną rękę. Przygotowywałem się do tego ruchu już od dawna, robiłem niezbędne kursy i uprawnienia. Żal odchodzić ze Śląska, w końcu spędziłem tutaj większość piłkarskiego i trenerskiego życia. Ale taki ruch jest niezbędny, jeśli chcę się nadal rozwijać w tym zawodzie – przyznał najbliższy współpracownik Ryszarda Tarasiewicza.

Waldemar Tęsiorowski trafił do Śląska ponad trzydzieści lat temu. W 1979 roku zdobył z WKS-em mistrzostwo Polski juniorów. Jeszcze lepiej szło mu w seniorach wrocławskiego klubu, z którymi osiem lat później wywalczył Puchar Polski. W 2003 roku, po spadku zespołu do III ligi, został grającymi asystentem Grzegorza Kowalskiego. Rok później skoncentrował się tylko na pracy trenerskiej, walnie przyczyniając się do dwóch awansów Śląska: najpierw do II ligi, a potem do Ekstraklasy.

- Serdecznie dziękuję Waldkowi za te wszystkie lata spędzone w naszej drużynie. Bez jego pomocy i doświadczenia trudno byłoby osiągnąć nasze ostatnie sukcesy. Z całego serca życzę mu powodzenia w dalszej karierze trenerskiej – stwierdził prezes WKS-u Piotr Waśniewski.